Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://suzukiklub.pl/forum/

Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach
http://suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=13078
Strona 1 z 5

Autor:  Piotr [ 20-01-2016, 10:15 ]
Tytuł:  Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Witam wszystkich posiadaczy S-Cross.

Czy przy niskich temperaturach (8st C i mniej) też Wam tak strasznie skrzypi deska rozdzielcza? U mnie nieprzyjemne dźwięki dochodzą głównie z podszybia z prawej strony. Przy wyższych temperaturach nie ma tego problemu. Musi to być więc jakaś reakcja plastików na zimno ale jest to bardzo irytujące. Przy okazji wizyt w serwisie prosiłem, żeby coś z tym zrobili ale nic nie poradzili...

Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki jak można się tego pozbyć.

Pozdrawiam

Autor:  raven [ 20-01-2016, 11:33 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Zgłosiłem skrzypienie w serwisie przed zimą. Poprawili mi prawy słupek i wymienili część kokpitu z daszkiem nad zegarami. Pomogło ale tylko na moment. Teraz czasem zaskrzypią inne elementy kokpitu. Wydaje mi się, że trzeba tym plastikom dać się ułożyć. Może z czasem przestaną skrzypieć. Ja jeszcze od czasu do czasu napuszczam w łączenia plastików trochę WD40. Też pomaga. Po zimie wypróbuję jeszcze smar silikonowy do plastików CX-80.

Autor:  maneko [ 20-01-2016, 12:14 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Mi ogólnie, oprócz plastikowych ograniczników otwierania drzwi, nic nie skrzypi, ale za to po jeździe po płytach betonowych zaczęło mi coś na środku deski rozdzielczej (chyba tam gdzie jest ta "krateczka") stukać. Jak jadę po równym to jest OK, ale jak jadę po dziurach to słychać jakieś stukanie jakby coś podskakiwało. Coś się ewidentnie poluzowało. Czy pod ta krateczką na podszybiu jest głośnik?

Pozdrawiam

Autor:  goliat [ 20-01-2016, 12:32 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Zastanawiałem się właśnie czy tylko mój model jest taki niedorobiony, ale widzę, że inni mają te same problemy niestety. Szkoda, bo liczyłem na bezszelestną jazdę nowym autem. U mnie poza skrzypiącą deską rozdzielczą, do której się już trochę przyzwyczaiłem (choć cieżko mi jest zrozumieć, że nowe auto, którym jeżdżę niecały miesiąc skrzypi od czasu do czasu) jest jeszcze denerwujące "stukanie/cykanie" w okolicy przedniej szyby. Temat poruszyłem w innym wątku http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=61&p=106129#p106129.

Szyba przednia mojego samochodu jest o ponad pół roku nowsza, niż pozostałe szyby i byłem przekonany, że była już wymieniona i dlatego coś się dzieje (swoją drogą byłbym wdzięczny jak by ktoś napisał z jakiego roku i miesiąca ma szyby w swoim crossie). Ale "pocieszające" jest dla mnie to, że wy też się męczycie ze skrzypieniem :] i może to nie jest jednak kwestia samej szyby, tylko właśnie deska rozdzielcza przy samej szybie i tak to rezonuje. Niby te odgłosy nie są jakieś głośne, ale denerwujące jak na byle nierówności na asfaltowej drodze coś "stuknie". Żeby było ciekawie to na dużych nierównościach to nie zawsze występuje, czasem słychać tylko pracujące zawieszenie.

PS. Zastanawiam się też co się musi dziać w takim razie np w Dacii Duster, skoro w aucie "o klasę wyżej" już na początku są problemy.

Autor:  Kef [ 20-01-2016, 12:51 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Pocieszę Was, nie użytkuję S-Cross a nową Vitarę i też mam to samo przy ujemnych temperaturach. Potrafi dzwonić, skrzypieć, drgać przy jeździe po autostradzie, nie wspominając o mniej równych nawierzchniach :)
Serwis oczywiście rozkłada ręce, twierdząc ten typ tak ma. Reasumując wyjść jest kilka: głośniej słuchać radia, zmienić pojazd na inny, przyzwyczaić się :)

Autor:  Piotr [ 20-01-2016, 13:15 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Pod tą częścią środkową kokpitu nie ma głośnika.

Jeśli chodzi o WD-40 to w serwisie powiedzieli mi, że trzeba uważać żeby tego typu środki nie zniszczyły gąbek/uszczelek bo to może powodować hałas. Ale chyba spróbuję w newralgiczne miejsca trochę popsikać.

Jedyne rozwiązanie, które jest skuteczne to Volume+ na radiu ale tutaj dochodzimy do kwestii stosunkowo słabych głośników... I na chwilę obecną (po ponad 30kkm użytkowania) są to jedyne bolączki jakie dostrzegam w tym aucie.

Autor:  goliat [ 20-01-2016, 13:18 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Jeśli to faktycznie kwestia ujemnych temperatur to jeszcze pół biedy. Ja na razie jeżdżę wyłącznie przy ujemnych temperaturach, więc nie wiem jak to będzie wyglądało przy wyższych.

Cytuj:
Reasumując wyjść jest kilka: głośniej słuchać radia, zmienić pojazd na inny, przyzwyczaić się :)


Słuchając muzyki faktycznie nie słychać tych pisków/trzasków...a pewnie w końcu się też przyzwyczaję, więc może nie będzie źle. Oby tylko po kolejnym miesiącu użytkowania nie wyskoczyły następne niespodzianki, do których będę musiał się przyzwyczajać. :sciana:

Autor:  macioo [ 20-01-2016, 18:38 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Piotr pisze:
Pod tą częścią środkową kokpitu nie ma głośnika.

Jesteś pewny? Wydawało mi się, że mówili, że w Sedici po lifcie tam właśnie umieścili dodatkowy głośnik. Zaznaczam, że to tylko zasłyszane. To i dziwne było, że nie ma głośnika.

Piotr pisze:
Jeśli chodzi o WD-40 to w serwisie powiedzieli mi, że trzeba uważać żeby tego typu środki nie zniszczyły gąbek/uszczelek bo to może powodować hałas. Al

Myślę, że silikon do uszczelek nic nie powinien zniszczyć. To bardzo łagodny środek.

Autor:  Piotr [ 21-01-2016, 09:36 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

macioo pisze:
Piotr pisze:
Pod tą częścią środkową kokpitu nie ma głośnika.

Jesteś pewny? Wydawało mi się, że mówili, że w Sedici po lifcie tam właśnie umieścili dodatkowy głośnik. Zaznaczam, że to tylko zasłyszane. To i dziwne było, że nie ma głośnika.


W S-Cross zdjąłem tą środkową część i na pewno nie ma tam głośnika.

Autor:  maneko [ 21-01-2016, 11:39 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Jeśli chodzi o to stukanie to wydaje mi się, że to dochodzi właśnie spod tej kratki. Na początku było ok, ale kiedyś przejechałem trochę chyba za szybko dłuższy fragment po płytach betonowych i wtedy się zaczęło. Na równym asfalcie jest OK, ale jak jadę po płytach to słychać jakby tam coś podskakiwało, coś się albo zerwało z jakiegoś mocowania czy coś. Myślałem, że tam jest głośnik i on przy pierwszym razie się poluzował i teraz sobie podskakuje. ale skoro tam nei ma głośnika...to coś innego musi podskakiwać.

Na szczęści nic mi nie skrzypi :)

A swoją droga jak zdejmuje się ta krateczkę? Chętnie bym tam zajrzał co jest w środku i może nawet ręką pomacał czy coś luzem nie lata.
Pozdrawiam

Autor:  Piotr [ 21-01-2016, 12:06 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

maneko pisze:
A swoją droga jak zdejmuje się ta krateczkę? Chętnie bym tam zajrzał co jest w środku i może nawet ręką pomacał czy coś luzem nie lata.
Pozdrawiam


Tutaj jest kilka zdjęć pokazujących jak to zdjąć:

http://www.suzuki-forums.com/suzuki-sx4 ... radio.html

Wystarczy jakiś płaski śrubokręt owinięty w ścierkę, żeby podważyć tą część.

Autor:  maneko [ 21-01-2016, 14:03 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Bardzo dziękuję za informacje.
Pozdrawiam

Autor:  tarant2 [ 21-01-2016, 21:42 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Mi tam w środku panelu coś od samego początku postukuje. Delikatnie, ale prawie na każdej nierówności. Jak widać na obrazkach z linku, może to być któryś z kabelków na przykład.

Autor:  Koot [ 22-01-2016, 06:46 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Ze stukaniem w podszybiu spotkałem się w samochodzie dealerskim, którym jechałem w czasie jazdy próbnej. Sprzedawca twierdził, że mają zidentyfikowany problem, że to coś przy głośniku i że to planują naprawić.
Mnie teraz plastiki zaczęły skrzypieć i piszczeć na nierównościach, ale tylko na mrozie, tak przy -5, -10 stopni.

Autor:  Astilla [ 01-02-2016, 12:37 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Pukanie pod deską powoduje jeden z kabli, który sztywnieje na mrozie. Ja zdjąłem przednią osłonę znad radia i troszkę tam poruszałem tymi kablami , na razie pomogło. Jeśli chodzi o skrzypienie to sugeruję dobrze docisnąć palcami właśnie tą centralną część deski i powinno być lepiej. Ja dodatkowo wypuściłem za nią mikrofon od stacji multimedialnej, co dodatkowo ją usztywniło.

Autor:  MiPr [ 19-02-2016, 00:15 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

He, he, nie jestem sam z tym stukaniem pod kokpitem :D
@Piotr - dzięki za linka do zdjęć pokazujących jak wyjąć środkową część.

Tak przy okazji: u mnie potrafi też stukać ten spowalniacz do schowka (zamocowany po prawej) - ma trochę luzu i obija się o ścianki obok. Innym denerwującym efektem jest delikatne "terkotanie" w trakcie normalnej jazdy - wystarczą nawet delikatne nierówności. Myślałem, że to może coś w słupku, ale wygląda że to może być coś w fotelu pasażera, bo efekt znika gdy jadę z żoną ...

Z innych tego typu usterek - fotel pasażera denerwująco skrzypiał. Dokładnie mówiąc - jego oparcie. Jadąc z pasażerem: co przyhamuję to skrzypnięcie (bo pasażer leciutko zmniejsza nacisk na oparcie). I kombinuj to człowieku o co chodzi. W końcu wykombinowałem ;) a w ASO załatwili sprawę - kwestia odpowiedniego dogięcia sprężyn :D

Autor:  macioo [ 25-02-2016, 18:46 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

maneko pisze:


A swoją droga jak zdejmuje się ta krateczkę? Chętnie bym tam zajrzał co jest w środku i może nawet ręką pomacał czy coś luzem nie lata.

No ja właśnie wczoraj zajrzałem i w sumie nic tam nie ma poza przewodem od tego czujnika z deski i kanałów wentylacyjnych. Zainteresowało mnie co innego: w tej siateczce jest od spodu jakby kołnierz (króciec) okrągły o średnicy kilku centymetrów i podziurkowaną w nim tą siatką (pozostała część, to atrapa siatki), i w desce dwa takie wypustki z otworami jakby można było coś tam przykręcić. Na głośnik centralny imo trochę za małe, ewentualnie wysokotonowy ale bez sensu: jeden i na środku! :zakrecony: No chyba, że ten centralny miałby być taki niewielki :niewiem:
Może ktoś ma inny pomysł?
Tak w ogóle to się aż prosi to miejsce o zagospodarowanie jakimś schowkiem. Dziwne, że żaden kitajski wynalazca nie wykminił jakiegoś rozwiązania na zasadzie plug and play. Albo jakiś uchwyt do telefonu albo nawigacji. Mnie już po głowie chodzi coś takiego uchwyt i wyprowadzony przewód zasilania z mikro usb do zasilenia telefonu (często używam navi w telefonie i muszę ciągnąć z zapalniczki kabel). ;/

PS zdejmuje się zaskakująco łatwo :)

Autor:  Krzychu [ 13-03-2016, 16:15 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Witam
Mi deska zaczęła skrzypieć po 8 mies.użytkowania,czyli od listopada.Jak był mróz nic nie skrzypi,dopiero jak deska się trochę rozgrzeje zaczyna się koncert,jak deska jest ciepła -cisza.Pojechałem do serwisu,deska ciepła,jazda próbna,cisza.Serwis rozkłada ręce.Twierdzą ,że jak to będę ciągle reklamował,to być może centrala wymieni mi całą deskę.A co skrzypi?W/g mnie mocowania deski,zatrzaski,zdjąłem lewy panel(nad zegarami)spryskałem zatrzaski silikonem w spreju,zdjąłem środkowy panel-silikon.I CISZA :skoczek: .Czasami trzeszczy jeszcze w okolicy prawego słupka,lecz niestety nie wiem jak zdjąć prawy panel,sztywno siedzi,czy przykrywa tylko poduszkę ,czy wychodzi razem z nią ,lewe zatrzaski tego panelu odpinają się łatwo,prawe też,coś trzyma na środku.Jeśli wiecie jak to zdjąć proszę o info.

Autor:  MiPr [ 14-03-2016, 11:26 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

A jak zdjąć lewy panel? Jakieś wskazówki i/lub zdjęcia możesz podać?

Autor:  quazi [ 14-03-2016, 16:38 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Ostatnio szukałem odpowiedzi na pytanie jak pozbyć się świerszczy z deski rozdzielczej i znalazłem na rosyjskim forum. Piszą tam jak zdemontować panele deski rozdzielczej. Prawy panel jest przykręcony 2 śrubami, po to żeby się nie odczepił kiedy wybucha poduszka powietrzna.
http://suzuki-club.ru/threads/72614/

Autor:  Krzychu [ 14-03-2016, 18:44 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

MiPr pisze:
A jak zdjąć lewy panel? Jakieś wskazówki i/lub zdjęcia możesz podać?


Zadziwiająco prosto,chwytasz za daszek ,podnosisz do góry i przednie zatrzaski puszczają od razu,a później delikatnie odpinałem zatrzask po zatrzasku.Mocowania nie są prostopadłe do panelu ,tylko pod kątem,więc wyciągamy do góry na siebie.Montaż też prosty ,tylko trzeba zacząć od słupka ,tu jest najtrudniej trafić.
A zachęcił mnie do zdjęcia deski "russkij test draif",prowadzącemu łatwo to poszło.
https://www.youtube.com/watch?v=pvnUWBfHQwg

Autor:  MiPr [ 14-03-2016, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

quazi, Krzychu, dzięki za linki.

Mina gościa z tego "ruskiego test drajwa" jak mu się kokpit przypadkiem rozebrał - bezcenna :D

Autor:  quazi [ 15-03-2016, 10:43 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Tutaj mam jeszcze jeden wątek z rosyjskiego forum:
http://suzuki-club.ru/threads/74490/page-3
Komuś udało się wcisnąć gumową uszczelkę pomiędzy przednią szybę a deskę rozdzielczą i to pomogło.
Może na naszym forum znajdzie się ktoś kto mówi po rosyjsku i będzie w stanie odszyfrować coś więcej niż google translate.

Autor:  Krzychu [ 15-03-2016, 19:16 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

quazi
Pomiędzy szybą ,a deską powinna być fabrycznie zamontowana uszczelka
http://сузукишоп.рф/index.php?cat=1039
Ja ostatnio cieszyłem się ,że pomógł silikon w sprayu,pomógł ale na niecałe 2 tygodnie.

Autor:  piogol [ 17-03-2016, 13:48 ]
Tytuł:  Re: Skrzypiąca deska rozdzielcza przy niskich temperaturach

Do Macioo

Napisałeś:

"Zainteresowało mnie co innego: w tej siateczce jest od spodu jakby kołnierz (króciec) okrągły o średnicy kilku centymetrów i podziurkowaną w nim tą siatką (pozostała część, to atrapa siatki), i w desce dwa takie wypustki z otworami jakby można było coś tam przykręcić. Na głośnik centralny imo trochę za małe, ewentualnie wysokotonowy ale bez sensu: jeden i na środku! :zakrecony: No chyba, że ten centralny miałby być taki niewielki :niewiem:
Może ktoś ma inny pomysł?"

Przychodzi mi do głowy ewentualna przyczyna takiej lokalizacji dla głośnika. Głośniki centralne używane są raczej w systemach wielodrożnych do przekazywania mowy - szczególnie przy transmisji obrazu, oglądaniu telewizora itp. Może Suzuki nie dogadało się albo też na wszelki wypadek przewidziało miejsce dla głośnika dedykowanego dla komunikatów ze stacji multimedialnej np. z aplikacji nawigacyjnej, instalacji głośnomówiącej do telefonu czy własnych komunikatów głosowych urządzenia. Wtedy niejako można oddzielić przestrzenny tor audio (z radia czy mp3) od "mówionego" lub syntetyzowanego głosu. Poza tym w necie znalazłem ofertę dilera Suzuki (chyba z Australii), który oferował zestaw poprawiający odsłuch w S-crossie - 4 głośniki (do drzwi) plus subwoofer aktywny (pod siedzenie). Nie było tam żadnego "głośnika centralnego".

Strona 1 z 5 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/