Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://suzukiklub.pl/forum/

Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II
http://suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=13957
Strona 45 z 57

Autor:  noiserave [ 20-03-2019, 20:29 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Oto moje spostrzeżenia w przedmiotowym temacie po ponad roku eksploatacji pojazdu, część z nich pojawiała się już tutaj:

1. tandetny plastik - wszędzie (boczek bagażnika nie wytrzymał lekkiego zawadzenia wózkiem dziecięcym, przy wyjmowaniu go),
2. słabe spasowanie plastikowych elementów wewnątrz progów - odstają elementy montowane na zakładkę,
3. lichy lakier - wrażliwy nawet na delikatne zarysowania, ptasia kupa jeśli nie zostanie usunięta szybko - pojawi się trwały ślad,
4. lekka klapa bagażnika, domykana nie za pierwszym razem,
5. skrzypiące zawiasy drzwi,
6. słabej jakości szyby - bardzo podatne na zarysowania (nie używam skrobaczek ani żadnych innych narzędzi do usuwania lodu z szyb),
7. odbijająca światło słoneczne deska rozdzielcza (dokuczliwe w jeździe pod słońce),
8. dyszę spryskiwacza po stronie pasażera wymieniano mi już dwukrotnie (ale to jest chyba tylko mój indywidualny przypadek)

Zalet też jest sporo, ale nie o tym jest ten wątek...

Autor:  soplowatosc [ 20-03-2019, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

ktoś korzystał z tej firmy?
https://www.facebook.com/wyciszauto/

Autor:  Remote [ 21-03-2019, 06:50 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Wycisz auto sam.
Drzwi, bagaznik zrobisz w weekend samodzielnie. Zadna filozofia i stosunkowo nieduze koszty na matach bitmat i piance.

podloga, nadkola etc to już grubsza praca i tutaj można skorzystać z firmy.

Autor:  wawax [ 21-03-2019, 11:39 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Remote pisze:
Wycisz auto sam.
Drzwi, bagaznik zrobisz w weekend samodzielnie. Zadna filozofia i stosunkowo nieduze koszty na matach bitmat i piance.


Maty można tanie bitumiczne kupić w Castoramie - równie dobre co "profesjonalne". Sprawdzałem w poprzednim aucie. Tyle, że w Vitarze najgłośniejszym problemem jest przedni słupek, a jego nie ma jak wyciszyć. Wyciszenie drzwi, maski czy nawet dachu niewiele da.

Autor:  Paffcio [ 21-03-2019, 12:07 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Czy te maty z Castoramy nie będą za ciężkie do filigranowych drzwi Vitary? Na niejednym forum Car-audio tego typu materiały są traktowane jako "low-cost ostateczność", też dlatego, że po kilku latach lubią się kruszyć na mrozie.

Ja ze swojej strony poleciłbym maty butylowe - są lżejsze i lepiej tłumią. Rok temu kupiłem na alledrogo zestaw mat+gąbkę, chyba za jakieś 4 stówki, wystarczyło to na wygłuszenie 4 drzwi w Vitarze i jeszcze zostało na przednie drzwi w autku miejskim żony.
Tu jest ciut ciut do poczytania https://allegro.pl/artykul/maty-bitumic ... DAlYvKA9U5

Co do przedniego słupka, próbowałeś go czymś oklejać?

Autor:  wawax [ 21-03-2019, 12:29 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Paffcio pisze:
Czy te maty z Castoramy nie będą za ciężkie do filigranowych drzwi Vitary? (...)
Co do przedniego słupka, próbowałeś go czymś oklejać?


Za ciężkie być nie powinny. Natomiast zawsze słyszy się najgłośniejszy element, więc oklejenie drzwi nie polepszy znacząco komfortu. Co najwyżej trochę lepiej będą głośniki w drzwiach działały.

Słupka nie ma jak okleić. Kąt pochylenia słupka (i trochę też konstrukcja lusterka) narusza przepływ powietrza i to wywołuje hałas. Słupek jest konstrukcją zamkniętą (wiem, ma dziury, ale to nie rozwiązuje problemu). Można próbować wciskać tam jakieś pianki, ale z kolei tam idą też prawdopodobnie przewody - jak coś kiedyś się zepsuje to dobrze mieć dostęp. Za wiele się tu nie zwojuje.

Autor:  Stefanek1 [ 27-03-2019, 17:05 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Cytuj:
Wracam do tematu klekotania w komorze silnika. Wczoraj oddałem samochód do ASO, wyjaśniłem wszystko jeszcze raz, pokazałem nowe nagrania.
Dzisiaj po testach zapadła decyzja, że samochód będą naprawiać. Przebieg 16.5k

Nienaturalne klekotanie jest często symptomem nadmiernego tarcia jakiejś części w silniku. W takiej sytuacji najlepiej sprawdzić czy nie ma opiłków metalu w misce olejowej i na filtrze oleju. Jak jest ich sporo to konieczny serwis.

Autor:  komtur83 [ 28-03-2019, 21:41 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Miałem ostatnio wymieniane prawe przednie drzwi w związku z likwidacją szkody parkingowej i muszę przyznać, iż od momentu wymiany zapomniałem co to nie zamknięte za pierwszym razem drzwi. Teraz muszę wręcz uważać, żeby nimi nie trzaskać tak lekko i przyjemnie się otwierają i zamykają. Czyli jednak da się to zrobić, a nie jak twierdził do tej pory serwis, że tak musi być.

Autor:  Remote [ 29-03-2019, 07:46 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Po wyciszeniu drzwi też sie pieknie zamykają.
No i w końcu nie ma dzwięku puszki po konserwie tylko miły dla ucha dzwięk jak z lepszych modeli.

Autor:  Avalanche [ 29-03-2019, 07:54 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

U mnie wyrobiły się już po kilku tygodniach od zakupu.
Ale zauważyliście, że tylne zamykają się z lepszym dźwiękiem?

Autor:  Remote [ 29-03-2019, 14:29 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Tak, bo tylne mają mniejszą objetościowo pustkę między blachami - krótsze drzwi.

Autor:  Artimus [ 29-03-2019, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Po ośmiu dniach odebrałem samochód. Rozebrano górną część. Sprawdzono luzy zaworowe i co jeszcze to nie wiem. Podłączono pod komputer. Złożono do kupy. Usterka nie wykryta. Wszystko wg ASO w normie, książkowo...Powiedzieli mi wprost, że nie są w stanie zlokalizować usterki. Dzisiaj rano odpaliłem na zimnym i efekt klekotania jest o dziwo mniejszy. 10 - 15 sekund. Tyle co przy pierwszych pomiarach po 1000 km przebiegu. Nie wiem o co chodzi. Nikt nie wie...Mam testować i dać znać ASO jak się pogorszy. Za miesiąc I przegląd. Zobaczymy...

Autor:  czoboki [ 29-03-2019, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Zgłoś do ASO ponownie. Nie czekaj. Najlepiej by było, gdyby ASO dało Ci takie oświadczenie na piśmie.

Autor:  Artimus [ 29-03-2019, 22:17 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

noiserave pisze:
Oto moje spostrzeżenia w przedmiotowym temacie po ponad roku eksploatacji pojazdu, część z nich pojawiała się już tutaj:

1. tandetny plastik - wszędzie (boczek bagażnika nie wytrzymał lekkiego zawadzenia wózkiem dziecięcym, przy wyjmowaniu go),
2. słabe spasowanie plastikowych elementów wewnątrz progów - odstają elementy montowane na zakładkę,
3. lichy lakier - wrażliwy nawet na delikatne zarysowania, ptasia kupa jeśli nie zostanie usunięta szybko - pojawi się trwały ślad,
4. lekka klapa bagażnika, domykana nie za pierwszym razem,
5. skrzypiące zawiasy drzwi,
6. słabej jakości szyby - bardzo podatne na zarysowania (nie używam skrobaczek ani żadnych innych narzędzi do usuwania lodu z szyb),
7. odbijająca światło słoneczne deska rozdzielcza (dokuczliwe w jeździe pod słońce),
8. dyszę spryskiwacza po stronie pasażera wymieniano mi już dwukrotnie (ale to jest chyba tylko mój indywidualny przypadek)

Zalet też jest sporo, ale nie o tym jest ten wątek...


Ad1. Potwierdzam, chociaż nie ma tragedii. Ogólnie trzeba uważać.
Ad2. Nie stwierdziłem, nie jest najgorzej,
Ad3. Potwierdzam, chociaż od ptasich kup żadnych śladów nie mam. Za kilka lat zrobisz polerkę i będzie jak nowy :)
Ad4. Zamykaj klapę przy uchylonych drzwiach lub uchylonym oknie. Wiem, że to nie rozwiązanie, ale wtedy klapa zamyka się bez żadnego problemu. Podklej też tablicę filcem, gumą, żeby nie trzaskała o lakier,
Ad5. Nie stwierdziłem
Ad6. Potwierdzam. Niesamowicie miękkie. Kup skrobaczkę z mosiężną końcówką, ale używaj w ostateczności. Ewentualnie odmrażacz, ale tu znowu problem może być z uszczelkami,
Ad7. Naprawdę? :) :)
Ad8. Tak, wydaje się, że to indywidualny i raczej odosobniony przypadek.

Autor:  Artimus [ 29-03-2019, 22:22 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

czoboki pisze:
Zgłoś do ASO ponownie. Nie czekaj. Najlepiej by było, gdyby ASO dało Ci takie oświadczenie na piśmie.


Mam już trzy dokumenty z tej usterki. Teraz mimo próśb nie chcieli mi dać nic na piśmie. Mają ponoć cały opis i pomiary w komputerze. Ogólnie to jest tak, jakby to straszna tajemnica była....jak się pogorszy zgłoszę na przeglądzie. Mam jeszcze ponad 2 lata gwarancji. Rocznie robię 20 tys. km więc jak będzie coś poważnego to chyba wyjdzie w tym czasie.....albo i nie.

Autor:  czoboki [ 29-03-2019, 23:07 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

To poproś o wydruk tego opisu i pomiarów. To że masz 2 lata gwarancji nie chroni przed stwierdzeniem "dlaczego pan nie zgłosił"...

Autor:  Artimus [ 29-03-2019, 23:27 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

czoboki pisze:
To poproś o wydruk tego opisu i pomiarów. To że masz 2 lata gwarancji nie chroni przed stwierdzeniem "dlaczego pan nie zgłosił"...


Ok, poproszę przy przeglądzie. Przy oddawaniu auta do sprawdzenia dostałem papier z opisem usterki.

Autor:  czoboki [ 29-03-2019, 23:31 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Oki, ale ważne jest co dostałeś po naprawie diagnozie. :) Niestety trzeba kolekcjonować kwity. :(

Proszę, nie cytuj całego posta bezpośrednio pod którym odpowiadasz. ;)

Autor:  Avalanche [ 30-03-2019, 11:20 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

noiserave pisze:
Oto moje spostrzeżenia w przedmiotowym temacie po ponad roku eksploatacji pojazdu, część z nich pojawiała się już tutaj:

1. tandetny plastik - wszędzie (boczek bagażnika nie wytrzymał lekkiego zawadzenia wózkiem dziecięcym, przy wyjmowaniu go),
2. słabe spasowanie plastikowych elementów wewnątrz progów - odstają elementy montowane na zakładkę,
3. lichy lakier - wrażliwy nawet na delikatne zarysowania, ptasia kupa jeśli nie zostanie usunięta szybko - pojawi się trwały ślad,
4. lekka klapa bagażnika, domykana nie za pierwszym razem,
5. skrzypiące zawiasy drzwi,
6. słabej jakości szyby - bardzo podatne na zarysowania (nie używam skrobaczek ani żadnych innych narzędzi do usuwania lodu z szyb),
7. odbijająca światło słoneczne deska rozdzielcza (dokuczliwe w jeździe pod słońce),
8. dyszę spryskiwacza po stronie pasażera wymieniano mi już dwukrotnie (ale to jest chyba tylko mój indywidualny przypadek)

Zalet też jest sporo, ale nie o tym jest ten wątek...


Ad1. Nie potwierdzam. Po 2 latach porysowane mam tylko boczki w bagażniku od przewożenia krzeseł ogrodowych.
Ad2. Nie potwierdzam. Nic nie trzeszczy i nie lata pomimo eksploatacji na dziurawych drogach. Jak się przyjrzeć, to są miejsca, gdzie spasowanie tych miękkich nakładek, np na słupkach A nie jest za dobre, ale w niczym to nie przeszkadza.
Ad3. Pewnie tak, ale od ptasich kup żadnych śladów też nie mam, choć często atakują. Wystarczy umyć najpóźniej na drugi dzień samochód i nie czekać aż "wrosną" ;)
Ad4. Zamykam lekko dociskając ręką - wtedy zawsze za pierwszym razem.
Ad5. Nie potwierdzam. Raz w upały tylne zaczęły wydawać dziwny dźwięk - wysechł smar.
Ad6. Nie zauważyłem.
Ad7. Nie zauważyłem. Patrzę na drogę :-D
Ad8. Żadnych problemów z dyszami.

Jedyne, co mnie czasem denerwuje, to nie zawsze udaje się wrzucić wsteczny za pierwszym razem. I to jest niedociągnięcie, choć występuje w różnych samochodach.

Autor:  baart77 [ 30-03-2019, 21:53 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

ja przypomnę tylko piszczenie tylnych klocków przy cofaniu "zimnego" auta, pytałem w ASO - przyznali, że problem znany i występuje często (rozmawiałem z gościem, który pracuje w ASO i sam prywatnie posiada Vitarę) potwierdził, że nie znają stałego rozwiązania problemu, jedynie doraźne czyszczenie zacisków gdyż nasze cacuszka mają tendencję do zbierania tam syfu, czasami występuje dziwny dźwięk przy odpalaniu klimatyzacji (również potwierdził, że problem znany i u niego występujący) rozwiązanie to samo, zbierający się bród przeczyszczenie pomaga, ale dźwięk może powracać
co do wymienionych wyżej punktów u mnie żaden z powyższych nie występuje, klapa się "ułożyła" i zamyka się za pierwszym razem bez problemów, lakier faktycznie wrażliwy, ale to przypadłość naszych eco-czasów a nie Suzuki.. (ja położyłem powłokę ceramiczną i do tej pory jest ok), blacha miękka jak puszka od piwa.. ale to też przypadłość wielu dzisiejszych aut.. przypominam również o konieczności podklejenia ramki tablicy rejestracyjnej żeby nie trzaskała o lakier przy zamykaniu klapy

Autor:  Artimus [ 01-04-2019, 20:39 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

Zastanawiam się, czy jest sens czyszczenia tych zacisków. Mnie w ASO powiedzieli, że nie ma to żadnego wpływu na jazdę, ani na zużycie materiałów. Nie wiem, czy jest sens płacić, gdy zaraz będzie to samo...

Autor:  baart77 [ 01-04-2019, 22:32 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

odpowiadam- nie ma żadnego sensu, szkoda kasy, w sytuacji np takiej jak moja, w okresie wiosna - lato każdego dnia i tak jadę po drodze zawalonej piaskiem z tumanami kurzu

Autor:  majlo [ 02-04-2019, 07:42 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

baart77 pisze:
czasami występuje dziwny dźwięk przy odpalaniu klimatyzacji (również potwierdził, że problem znany i u niego występujący) rozwiązanie to samo, zbierający się bród przeczyszczenie pomaga, ale dźwięk może powracać


U mnie to występuje, kiedy jest sucho - najgorzej w ciepłe dni i tylko pierwsze odpalenie rano. Dzwięk jakby się coś miało rozpaść, dziwny głośny świst. Musze to w końcu nagrać - bo do tej pory zawsze jak próbowałem to akurat było ok - no i w aso nie zaprezentuje, a wiadomo, że jak panowie w aso na własne uszy nie usłyszą to "tak ma być". Ale dobrze wiedzieć, że już znają problem.

Autor:  baart77 [ 02-04-2019, 07:50 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

znają, ja to nagrałem telefonem i "prezentowałem" przy przeglądzie zerowym po 1 tyś km, dźwięk wydaje elektromagnetyczne sprzęgło sprężarki klimatyzacji, po przeczyszczeniu dźwięk zaniknie, wspomniany przegląd miałem w czerwcu do tej pory "świst" się nie pojawił, gdy to zgłosiłem mechanik momentalnie wiedział o co mi chodzi, zaprosił mnie do środka warsztatu i przy mnie wszystko objaśnił/pokazał, ciekaw jestem czy teraz latem problem powróci

Autor:  majlo [ 02-04-2019, 08:31 ]
Tytuł:  Re: Usterki, wady i niedociągnięcia w Vitarze II

A masz może ten film jeszcze? Nie musiałbym próbować tego łapać.
Musiałem jeździć po jakimś piachu bo chyba w podobnym czasie zaczęło być słychać tę klimatyzację rano i szurający hamulec w prawym tylnym kole.

Strona 45 z 57 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/