Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam, mam problem, mianowicie przejechałem 25 tys i dochodzi dziwne dzwonienie, brzęczenie, ale to nie silnik. Jak naciskam sprzęgło to przestaje. W serwisie najpierw powidzieli że to sprzęgło, potem koło, a później że to łożysko w skrzyni biegów i że to jest wada tych samochodów, na co się dziwiłem. mam pytanie, czy ktoś miał podobny problem?

Ja mam nieco ponad 60tyś i takiego efektu nie miałem.
Czy to jest w jakims zakresie obrotów?
Na kazdym biegu?
Czy zawsze znika po wciśnieciu pedału sprzęgła?
Skąd dochodzi ten dźwięk?

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Wydaje mi się, że tylko w dolnych partiach obrotów, jak wciśnie się sprzęło to przestaje. Samochód ma dopiero 1 rok, mam go od nowości i przebieg 25 tyś km. Od nowości ma założony chip przez Suzuki. Samochód oddałem do Suzuki Boroń w Dąbrowie Górniczej i dopiero w poniedziałek będą wiedzieć, czy to łożysko w skrzyni biegów. Pierwszy raz takie dziwne rzeczy słyszę, że jakieś łożysko w skrzyni biegów. Nic nie pozostaje innego tylko czekać.

p.s. dokładnie nie mogłem zlokalizować. W kabinie było słychać, jakby śruba była odkręcona i dzwoniła gdzieś o kolektor

No to czekamy na opinię ASO
Napisz proszę co znajdą.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Jeśli wciskasz sprzęgło i przestaje to już dużo mówi resztę trzeba obejrzeć na kanale ale na moją głowę to sprzęgło , zespół łożyska wyciskowego...
Niestety problemy o których tu czytam są kopią problemów właścicieli renóweczek

Nie demonizuj, rozmawiając ze znajomymi i czytając fora nie zauwazyłem aby GV miała jakies straszne problemy z awaryjnością, a przekrój przebiegu w autach które znam jest napradę duży.
Myślę, że to co piszesz jest dużym uproszczeniem. Oczywiście część problemow jest taka sama, ale z drugiej strony mam niejakie wrazenie, że w GV jest zdecydowanie lepiej niz było w Lagunach.
Fakt skala ilości sprzedanych aut jest inna, ale właśnie do tego należy się odniesc. należałoby ustalic procentowy udział usterek w stosunku do ilości aut na rynku. Wówczas dopiero można powiedzieć, czy auto jest awaryjne czy nie

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Okazało się że to wina dwóch łożysk w skrzyni biegów. Jak wszystko rozkręcili od dołu to wymienili również koło zamachowe, ponieważ nie wyglądało najlepiej. Całe szczęście, że to wszystko na gwarancji i nic nie musiałem płacić. Faktycznie odgłosy ustały. Pozdrawiam