Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 28-03-2024, 14:57

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: 02-07-2008, 16:23 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12208
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Jeszcze w sierpniu pojawią się pierwsze GV z nowymi, większymi silnikami, w Europie. W Japonii już są, a w USA będą wkrótce.

Przy obecnych cenach benzyny i rosnącej tendencji wprowadzanie większych silników jest nieco dziwne... . Oczywiście, producent twierdzi, że silnik 2.4 będzie mniej spalał niż obecny 2.0, bo będzie mniej wysilony i bo to nowa konstrukcja, spełniająca surowe normy emisji.

A 3.2 V6? Czyżby tutaj chodziło o przetestowanie silnika zanim trafi do nowego modelu (Kizashi)? Bo przecież nie o to, że GV ma za małą moc.
:roll:

Tymczasem sprzedaż GV w Europie systematycznie spada, do czego przyczynia się - poza pozyższym problemem paliwowym - coraz większa konkurencja ze strony SUVów i crossoverów, oraz taki sobie silnik diesla.

Przykładowo, w Czechach GV - jeden z zeszłorocznych liderów w segmencie - obecnie jest poza pierwszą dziesiątką (11. pozycja razem z Mercedesem ML), a czołówkę tworzą koreańskie i inne japońskie i niemieckie marki:

1. Hyundai TUCSON 96
2. Hyundai SANTA FE 81
3. BMW X 5 72
4. Nissan QASHQAI 68
5. Audi Q7 67
6. Honda CR-V 58
7. Mazda CX-7 51
8. Kia SPORTAGE 48
9. Volkswagen TIGUAN 46
10. Mitsubishi OUTLANDER 43

Co o tym myślicie?


Na górę
 Tytuł:
Post: 02-07-2008, 17:25 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14-06-2008, 08:58
Posty: 21
Lokalizacja: Zambrów
Chciałem zauważyć że wysoka pozycja Hyundaya jest spowodowana niczym innym jak tylko polityką cenową firmy . Wystarczy wejść na stronę firmy Huynday by dowiedzieć się o imponujących zniżkach np .
Tucson 8 000 tys. zniżki.
Jak myślicie czemu takie zniżki ? - bo w poprzednich miesiącach sprzedaż im nie szła.


Na górę
Post: 02-07-2008, 21:00 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Avalanche pisze:
Przy obecnych cenach benzyny i rosnącej tendencji wprowadzanie większych silników jest nieco dziwne... . Oczywiście, producent twierdzi, że silnik 2.4 będzie mniej spalał niż obecny 2.0, bo będzie mniej wysilony i bo to nowa konstrukcja, spełniająca surowe normy emisji.


Moim zdaniem sa potrzebne. Konkurenci maja zdecydowanie bardziej dynamiczne auta. Koszt paliwa na pewne ma znaczenie, ale nie sądze aby to było najważniejsze. Silniki i jeszcze raz silniki. na wiekszości for użytkownicy narzekają głównie na dynamike auta, a nie na spalanie.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 02-07-2008, 21:06 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12208
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
czoboki pisze:
na wiekszości for użytkownicy narzekają głównie na dynamike auta, a nie na spalanie.

N-no, nie byłbym tego taki pewien.
Wejdź na amerykańskie forumy - co chwilę gadają o MPG :)


Na górę
Post: 02-07-2008, 21:28 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Avalanche pisze:
czoboki pisze:
na wiekszości for użytkownicy narzekają głównie na dynamike auta, a nie na spalanie.

N-no, nie byłbym tego taki pewien.
Wejdź na amerykańskie forumy - co chwilę gadają o MPG :)


No fakt drożyzna okropna ;) Fakt że dla nich to róznica znaczna w porównaniu do tego co było. Ale ja się opieram na tym co mówią użytkownicy w Europie.
Zresztą, gdyby w sierpniu zeszłego roku były te silniki które mają wejść lub jakiś większy diesel to bym wybrał wiekszy niz mam.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 02-07-2008, 21:30 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12208
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
czoboki pisze:
Zresztą, gdyby w sierpniu zeszłego roku były te silniki które mają wejść lub jakiś większy diesel to bym wybrał wiekszy niz mam.

Ale większy diesel czy większy silnik w ogóle?
I - a propos - jakie masz średnie spalanie, bo różne są zdania... ?


Na górę
Post: 02-07-2008, 21:38 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Avalanche pisze:
Ale większy diesel czy większy silnik w ogóle?
I - a propos - jakie masz średnie spalanie, bo różne są zdania... ?


Większy, mocniejszy. Ja jestem z tych, którzy wolą mieć 100KM za dużo niz 5 za mało, a GV DDIS ma zdecydowanie za mało. Gdyby była mozliwośc odpięcia jednej osi to pewnie wzrosła by nieco dynamika i spalanie by spadło.
Diesel czy benzyna? Gdyby był wybór w zbliżonych pojemnościach to brał bym diesla.

Spalanie - 90% jazda po Wawie, 10% trasa - wychodzi ~9,5 l/100km. To sa dane z komputera, bo ja sam nie liczę bo nie widzę sensu :)

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
 Tytuł:
Post: 06-07-2008, 14:49 
Offline

Rejestracja: 30-12-2007, 10:19
Posty: 16
Koniecznie potrzeba nowych silników. Czasem wyprzedzanie moją 2.0 A/T przypomina skomplikowaną operację logistyczną zaplanowaną z konieczności z dużym zapasem czasu. Mam GV od stycznia, a w tym momencie z chęcią bym ją oddał, dopłacił i wziął 3.2 V6. Jeszcze chętniej wziałbym 2,5 litrowego diesla koło 180 KM.


Na górę
 Tytuł:
Post: 06-07-2008, 20:10 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
ukusek pisze:
Koniecznie potrzeba nowych silników. Czasem wyprzedzanie moją 2.0 A/T przypomina skomplikowaną operację logistyczną zaplanowaną z konieczności z dużym zapasem czasu. Mam GV od stycznia, a w tym momencie z chęcią bym ją oddał, dopłacił i wziął 3.2 V6. Jeszcze chętniej wziałbym 2,5 litrowego diesla koło 180 KM.


Nie jeździłem automatem, lecz myślę, że nieco demonizujesz sprawę :)
Co nie zmienia faktu, że mocniejsze silniki by się przydały :)

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 09-08-2008, 10:58 
Offline

Rejestracja: 11-10-2007, 18:54
Posty: 70
Co myślicie o takim rozwiązaniu
http://www.rotrex.com/. na tej stronie kliknij " product overview ,
http://www.motogazeta.mojeauto.pl/Techn ... 15623.html ,http://www.tomson.com.pl/x_C_I__P_20232243.html
Czekam na komentarze , pozdrawiam Wszystkich S-maniaków


Na górę
 Tytuł:
Post: 09-08-2008, 13:18 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27-07-2007, 19:11
Posty: 289
Lokalizacja: Kraków
Alternatywą dla większego silnika jest ... lżejsze auto.
Moja Zuzka z 1,9 dieslem całkiem sobie radzi w trasie. Wyścigówka to nie jest, ale jeździć się da ;)

_________________
Robert


Na górę
 Tytuł:
Post: 10-08-2008, 19:00 
Offline

Rejestracja: 27-01-2007, 12:38
Posty: 550
Lokalizacja: Bydgoszcz
A ja uważam, że racja (jak d*pa ;) ) leży pośrodku - nowe silniki tak, ale jedynie jako rozszerzenie oferty (zaprawdę skromnej bardzo) jednostek napędowych...
I tyle 8)

_________________
Robert


Na górę
 Tytuł:
Post: 20-09-2009, 23:19 
Offline

Rejestracja: 19-09-2009, 13:12
Posty: 21
Lokalizacja: Bydgoszcz / Włocławek
czy silniki 2.4 i 3.2 są potrzebne w nowej g. vitara ? szczerze mówiąc mam mieszane uczucia. Uważam ze w naszych polskich realiach zdecydowanie bardziej pasowałby jakieś mocniejszy diesel np 2.5 V6 170km lub przynajmniej jakiś 2.0 150 KM oczywiście 6-tka skrzynia. Osobiście testowałem GV z silnikiem 2.4...przyśpieszenie jest nie znacznie lepsze niż w 2.0 (spodziewałem się większej różnicy po tych prawie 170 KM ). Elastyczność w cale nie jest szałowa, brakuje momentu obrotowego w przedziale od 1-3tyś obr/min. Spalanie wyszło mi prawie 13l/ 100km a to wg mnie przesada zważywszy na to ze jeździłem nią po trasie. Jeśli miałbym już polecać to wybrałbym 3.2 paliła by jeszcze więcej albo podobnie ,ale przynajmniej przyspieszenie miałaby już naprawdę fajne. Ja po jeździe 2.4 wybrałem motor podstawowy czyli 2.0. Jest trochę wolniej ale przynajmniej pali 9-10 l/100km . Tak jak powiedziałem na wstępie...mocniejsze silniki jak najbardziej ale diesela najlepiej japoński albo niemiecki ze względu na spalanie oraz wysoki moment obrotowy, który liczy się i to bardzo w tak dużym samochodzie.


Na górę
 Tytuł:
Post: 21-09-2009, 09:11 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09-05-2008, 09:03
Posty: 19
ciężko jest uzyskać spalanie na poziomie 9l w ruchu miejskim ,wszystko zależy od stylu jazdy ...w wakacje zamieniłem się z ojcem samochodami i zrobił jakieś 700 km na baku ja robie max 500 nie wiem jak on to zrobił !

_________________
Karol


Na górę
 Tytuł:
Post: 21-09-2009, 11:35 
Offline

Rejestracja: 13-05-2009, 08:52
Posty: 20
Ja zakupilem żonie 2.4 a w automacie, ale właściwie patrzyłem na osiągi pomiędzy 2.0 a 2.4 i tak naprawdę nie wiele się to różni - prawie. A jak wiadomo prawie robi wielką różnicę więc jednak 2.4 jest lepszym silnikiem i lepiej sam samochód się zbiera na drodze.

Chociaż można powiedzieć, że 3.2 nie jest wyścigowym silnikiem itd.... uważam, jednak, że w moim przypadku 2.4 jest trafnym wyborem.
BTW. kila osób wypowiadało się już w wątku jak pytałem, czy wybrać 2.0 czy 2.4 większość pisało o wyborze na 2.4 Po drugie dostałem trochę upustów, dodatków i takich tam duperel, że cenowo wychodziło nieweile więcej od 2.0 i dlatego się zdecydowałem.

Jednakże do 3 dniowej jazdy testowej dostaliśmy 3.2 litra - to podsumowywując - fajnie się jeździło, ale spalanie średnie podczas tankowania pełnego baku pokazało 18.6 litra. I tutaj powiedziałem nie.

2.4 sprawuje się fajnie, biegi w automacie chodzą świetnie i samochód spala w okolicach 12 litrow.

Dla przykładu Ford C-Max 1.8 którego mieliśmy spalał pomiędzy 12 a 13,5 litra. Więc przy tej samej jeździe mniejwięcej jest tak samo.

Wogóle to szok, że Suzuki nie ma jakiego diesla typu 2.0 lub 2.2 w automacie do GrandVitary. Wtedy bylbym najbadziej usadysakcjonowany.


Ostatnio zmieniony 21-09-2009, 11:40 przez robijac, łącznie zmieniany 2 razy.

Na górę
 Tytuł:
Post: 21-10-2009, 14:05 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13-10-2009, 13:07
Posty: 46
Lokalizacja: Kraków
3.2 pali naprawde sporo.. Z tego co piszesz to w życiu nie spodziewałbym się spalania 18 litrowego. Co do diesla to wersja 2.0 byłaby naprawde spoko. 2.2 z automatem nie wydaje mi sie dobrym rozwiązaniem.


Na górę
 Tytuł:
Post: 21-10-2009, 22:02 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12-10-2008, 21:06
Posty: 18
Lokalizacja: Kraków
Zbliża się już rok jazdy GV2.4 i dochodzi 15 tys km, można już co nieco powiedzieć o spalaniu oraz zachowaniu się auta na drodze.

Vitarą głównie jeździ żona, z tych 15 tys km około 70% zostało przejechane w warunkach miejskich (centrum Krakowa, więc rzadko kiedy udaje się wrzucić trójkę), 25% na drogach podmiejskich i około 5% w terenie o różnym stopniu trudności - od w miarę gładkich dróg polnych do dość wymagających duktów leśnych).
Żonka dostała zadanie notowanie stanów licznika oraz ilości tankowanej benzyny, wyliczone z tych danych średnie zużycie wyniosło 11.7 l/100km. Wynik wg mnie jak najbardziej do przyjęcia, biorąc pod uwagę warunki jazdy oraz założone opony BFG 235/70R16 A/T.
Natomiast średnie spalanie wg kompa pokładowego jest całkowicie niemiarodajne - czasami pokazuje 17, czasami 21 l/100km - jedna z rzeczy do zgłoszenia do ASO.
Jeżeli chodzi o dynamikę jazdy i kulturę pracy silnika - auto potrafi się zebrać, niestety trzeba do tego sporo obrotów silnika. Powyżej 4 tys rpm staje się on jednak trochę głośny i nie brzmi najlepiej. Do tego dochodzi głośniejsza praca układu przeniesienia napędu, ogólnie auto nie zachęca do agresywnego przyspieszania. Nie stwarza natomiast problemu szybsza, jednostajna jazda po autostradzie - do 160 km/h w środku panują całkiem znośne warunki. Vmax nie próbowałem ze względu na opony A/T, po zapasie pod pedałem gazu wygląda jednak, że deklarowane przez producenta 186 km/h jest bezproblemowe.
Nie wiem czy jest to normą, ale mój silnik 2.4 bardzo dobrze reaguje na 98 okt. Jego praca w niskim zakresie obrotów jest wtedy znacznie łagodniejsza, bez wibracji, ładniej i szybciej się zbiera.

Ogólnie, po pierwszym roku używania z autka jestem zadowolony (a żonka jest w nim zakochana ;) ). Skończyły się problemy z niemożliwością dojazdu, również jazda miejska jest całkiem przyjemna. Dobra widoczność zza kierownicy, duże lusterka, bezproblemowy przejazd przez miejskie dziury i krawężniki, dodatkowa kamerka cofania dla ułatwienia parkowania - to wszystko stwarza komfortowe warunki dla kierowcy. Z usterek - jak na razie same drobiazgi - popiskujący fortel kierowcy, nieudany zestaw czujek ultradźwiękowych czy ten niedokładny komputer pokładowy.


Na górę
 Tytuł: GV 2.4
Post: 01-11-2009, 02:20 
Offline

Rejestracja: 01-11-2009, 01:45
Posty: 4
Lokalizacja: ZACHODNIOPOMORSKIE
Dziendobry. Troche jestem zdziwiony podanym wysokim spalaniem GV 2.4L.
Moja GV spala bardzo podobnie jak podaje to fabryka, a w zasadzie to tyle co podaje fabryka + 0,5 do 0.6 litra.
Samochod jest z reczna skrzynia biegow + standardowe fabryczne opony caloroczne na 17calowych felgach.
Srednie spalanie na trasie Lublin-Radom-Strykow-autostrada A2-GorzowWlkp-Szczecin - jazda miejska po Szczecinie przez tydzien + jazda w zachodniopomorskim + powrot do Lublina ta sama trasa= razem 1990 kilometrow wyszla w/g spalonego paliwa 9.88 litra na 100km.
Najnizsze zanotowane spalanie to 8 litrow/100km, co jest praktycznie trudne do uzyskania (5bieg + 90km/h+tempomat).
Srednie spalanie na trasie Poznan-Szczecin 8.5l/100km w jedna strone i 9.5 litra z powrotem w troche gorszych warunkach na drodze.
Spalanie w miescie 11.5 do 12.5 litra. Komputer w miescie pokazuje fantastyczne numery, szczegolnie przy postojach w korkach, jednak nie jest to prawdziwe spalanie i po ruszeniu i przejechaniu kilku kilometrow wskazanie spada dosc szybko.
Srednie spalanie w jezdzie mieszanej 9.9 do 10.5 litra.
Spalanie w jezdzie terenowej na 4L okolo 14-15 litrow z duzym przyblizeniem, gdyz jechalem tym samochodem w terenie maksymalnie odcinkami po kilka lub kilkanascie kilometrow i jest to kalkulacja przyblizona, wskazania komputera przy takiej jezdzie to okolo 15 litrow.
Jak na taki samochod i staly naped 4x4 to jest to przyzwoicie.
Potwierdzam ze silnik 2.4 pracuje lepiej na lepszych benzynach wysokooktanowych. Wyczuwalnie ciszej na niskich biegach, znacznie przyjemniejszy szmer. Nie jestem muzykiem, ale jest to wyczuwalne dla przecietnego sluchu.
Przy wylaczonej klimie spadek spalania jest minimalny, moze 0.2 na 100km, trudno to zaobserwowac.
Dodam, ze jezdze dosyc spokojnie, nie scigam sie i nie cisne na maksa do dechy. Pozdrawiam kierowcow SUZUKI. ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: 02-11-2009, 07:58 
Offline

Rejestracja: 08-01-2008, 10:22
Posty: 81
Lokalizacja: Warszawa
Jeździłem przez weekend GV 3.2 V6 i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tego auta z mniejszym silnikiem. Ten jest w sam raz - wystarczająco dynamiczny, ładnie i aksamitnie pracujący. Spalanie w mieście da się zamknąc w 15 l spokojnie. W trasie 10 l też nie jest wielkim problemem. Niestety, od nowego roku ten silnik ma być wycofany ze sprzedaży a szkoda.

_________________
Kuba


Na górę
 Tytuł:
Post: 02-11-2009, 08:12 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20-07-2009, 10:47
Posty: 333
Lokalizacja: Tarnów
A po co wam to 2.4

2.4
2.7 to już mamy w nissanach terrano i to bardzo dobre silniki

Nie wiem mi się wydaje że 2.0 diesel czy 1.6 benz czynią suzuki autami dla biednych " biedniejszych" chcących się nacieszyć 4x4 i ja bym był za tym by tego nie psuć.
Poza tym powyżej 2.0 rośnie składka ubezpieczeniowa a pewnie w kolejnych latach podrośnie jeszcze bardziej może dla niektórych to pryszcz ale dla niektórych to się liczy, a czasy mogą być różne.
Poza tym silniki 3 3.2 to już mamy w innych konkurencyjnych markach spod znaku land cruisera czy pajero.

Moim skromnym zdaniem choć pewnie nikt się ze mną nie zgodzi to wyjątkowość suzuki polega włąśnie an tym że jest to taka mała fajna terenówka z małym silnikiem i dosyć lekka

A tak nawiasem mówiąc jaka jest różnica w spalaniu między
suzuki 2.0 diesel
a terrano 2,7 td lub tym nowszym 3.0
Wie ktoś ?


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-12-2009, 23:06 
Offline

Rejestracja: 07-12-2009, 22:53
Posty: 2
Witam

Jak się coś nie ryp... to za dwa dni wyjadę wersją 2.4 benzyna.
Dlaczego taki silnik:

- bo te 140 w wersji 2.0 będzie za mało
- bo dość mam zamarzniętego diesla, klekoczącego jak ursus przez 3 km zanim się łaskawie zagrzeje
- nie lubię choinek w postaci kontrolek dpf-a lub podobnych super systemów jak ropa była "nie dość idealna", i jazdy do serwisu gdzie za 3 lub 4 wizytą dostaje zniżkę 50% procent za podpięcie komputerka i skasowanie błędu.
- diesla przećwiczyłem na Mazdzie 6.0 120 KM i tylko elestycznośc silnika była jego plusem oraz fabryczne webasto (C.O. działa już po 800m).

... a może ktoś na forum już jeździ 2.4 i ma swoje opinie.

Aha w Krakowei w salonie suzuki na Powstańców jazdy próbne odbywają sie DDIS 160 KM (dealer zchipował autko !!!), jeździłem - zbiera się baardzo łądnie :D :( :(


Na górę
 Tytuł:
Post: 08-12-2009, 10:30 
Offline

Rejestracja: 12-10-2009, 08:32
Posty: 37
Lokalizacja: Warszawa
Benzyna to benzyna


Na górę
 Tytuł:
Post: 16-12-2009, 18:20 
Offline

Rejestracja: 08-01-2008, 10:22
Posty: 81
Lokalizacja: Warszawa
Miesiąc temu jak już pisałem miałem okazję jeździć 3.2 przez weekend, wczoraj i dziś za to jeździłem 2.4 manual (niestety ok 100 km tylko po mieście). Szczerze mówiąc myślałem że 2.4 będzie jeździła gorzej chociaż od V6 dzieli ją przepaść. Na pewno nie jest to sportowiec ale da się ją zmusić do dość całkiem sprawnej jazdy. Oczywiście trzeba trzymać wysokie obroty przez co hałas jest większy. Nie wiem czy mój egzemplarz miał coś nie tak z dźwignią zmiany biegów czy "ten typ tak ma" ale zachowanie drążka zmiany biegów sprawiało wrażenie rozklekotania i braku precyzji. Spalanie przy bardzo dynamicznej jeździe w mieście 13,4 l/100km (wskazania komputera uprzednio wyzerowanego) więc nie ma dramatu. Wydaje mi się, że na trasie może brakować 6. biegu chociaż nie miałem okazji tego sprawdzić.

_________________
Kuba


Na górę
 Tytuł:
Post: 17-12-2009, 22:27 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15-12-2006, 15:52
Posty: 774
Lokalizacja: Białystok
qba_m pisze:
Nie wiem czy mój egzemplarz miał coś nie tak z dźwignią zmiany biegów czy "ten typ tak ma" ale zachowanie drążka zmiany biegów sprawiało wrażenie rozklekotania i braku precyzji.


Tradycja marki. 8)


Na górę
 Tytuł:
Post: 25-12-2009, 21:49 
Offline

Rejestracja: 07-12-2009, 22:53
Posty: 2
Jorg pisze:
Witam

Jak się coś nie ryp... to za dwa dni wyjadę wersją 2.4 benzyna.
Dlaczego taki silnik:

- bo te 140 w wersji 2.0 będzie za mało
- bo dość mam zamarzniętego diesla, klekoczącego jak ursus przez 3 km zanim się łaskawie zagrzeje
- nie lubię choinek w postaci kontrolek dpf-a lub podobnych super systemów jak ropa była "nie dość idealna", i jazdy do serwisu gdzie za 3 lub 4 wizytą dostaje zniżkę 50% procent za podpięcie komputerka i skasowanie błędu.
- diesla przećwiczyłem na Mazdzie 6.0 120 KM i tylko elestycznośc silnika była jego plusem oraz fabryczne webasto (C.O. działa już po 800m).

... a może ktoś na forum już jeździ 2.4 i ma swoje opinie.

Aha w Krakowei w salonie suzuki na Powstańców jazdy próbne odbywają sie DDIS 160 KM (dealer zchipował autko !!!), jeździłem - zbiera się baardzo łądnie :D :( :(


No i udało się. Na trasie autko jedzie spokojnie 160.
Spalanie na trasie w granicach 10, ale raczej poniżej.
Wyprzedzanie OK, ale czasami trzeba zredukować (tutaj turbodiesel byłby lepszy).
No w wigilie udało się wysuszyć bak do zera - i konieczny był telefon do przyjaciela.
Coś jest nie tak podaną objętością baku, a wskazaniami paliwomierza.
Auto staneło, wlałem 10 litrów, dojechałem do stacji - dolałem 48 litrów = 58 -1 (dojazd do STAT) = 57 l - to gdzie reszta niby z 66l ?.
Generalnie chwalę auto, chociaż to już troszkę małą furgonetka w sposobie jazdy. Uczucie że wszędzie nią dojade - gwarantowane :)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]