Witam.
Od niedawna jestem posiadaczem grand vitary 2001r 2.0 -109KM.
Otóż kupiłem autko i świecił się check od diagnostyki silnika.
Autko nie miało mocy więc pojechałem do mechanika, podłączył komputer i wszedł mu przekaźnik pompy paliwa i wymienił go lecz to nie pomogło następnie rozebrał zbiornik paliwa bo myślał, że w zbiorniku jest takie sitko co zatrzymuje brudy, ale okazało się że tam nie ma nic takiego, więc założył z powrotem zbiornik.
Co się okazało po założeniu zbiornika auto odpalało na 3sekundy i gasło.
Wziąłem go na lawetę i zawiozłem do innego mechanika, bo tamten nie wiedział.
Po tygodniu mechanik powiedział mi że jest zwarcie na przekaźniku pompy, na początku wymienił całą instalację elektryczną, sterownik, nowy przekaźnik. Lecz to nie pomogło bo nadal było zwarcie i potem mi powiedział że to będzie wtrysk robił zwarcie dlatego się to przepala. Zrobił mi to wszystko zapłaciłem ponad 2 tyś i powiedział że usunął usterkę i powinno być ok.
Lecz po dniu jeżdżenia auto podczas jazdy mi zgasło. Gdy zapaliłem go check się zaświecił i nie miał mocy ale jeździł, lecz gdy go zgasiłem i zapaliłem za godzinę to nie chce odpalić jakby nie podawał paliwa. I znowu jest u mechanika, mówi mi że nie podaje paliwa na listwę więc albo regulator albo pompa wtryskowa.
Dodam jeszcze że sprawdzał pompę paliwową i jest ok.
Mieliście może taki kiedyś problem albo słyszeliście coś takiego? Proszę o jakieś propozycje ewentualnie rady.
Zarejestruj się
Zaloguj się
FAQ
Szukaj