Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Cześć, mam pytanie o układ hybrydowy. Mam Swift 2018 Elegance, z drugiej ręki. Przejrzałem instrukcję, mniej więcej wiem jak to powinno działać. Z racji pory roku wiem, że generalnie system musi powiedzmy złapać swoją temperaturę roboczą. Odpalam auto i rozumiem, że system może nie działać od razu po odpaleniu, dopiero po paru km. Czasami widzę animację na zegarach, że motor elektryczny wspomaga silnik spalinowy ale generalnie więcej tego nie widzę, ale widzę natomiast, że ubywa belek prądu na baterii, mimo że wcześniej nie było animacji wspomagania. Nie wiem czy to OK. Podczas hamowania silnikiem czy w czasie jazdy w dół bez gazu, widać animację ładowania baterii raz za razem, bateria zdaje się ładować.

Druga sprawa, to przycisk Start/Stop A, ten ze strzałką. Kiedy go przyciskam, to nic się nie dzieje. Nie otrzymuję informacji na zegarach, że został wyłączony. Pomyślałem sobie, że przytrzymam go dłużej i ku mojemu zdziwieniu niby wyłączyło się "trzymanie w pasie ruchu", system antykolizyjny i coś tam jeszcze. Pozostałe przyciski w sąsiedztwie "A" działają poprawie.

Dobra, sam sobie poradziłem.
Odnośnie start/stop, to mam na 99% przełożone wtyczki. Start stop mam pod trakcją a trakcję pod start/stopem. Nie chce być inaczej.

Odnośnie działania hybrydy, to akumulator kwasowy do doładowania lub do wymiany. Ciężko go doładować na 16km dziennie. Po dłuższej wycieczce układ hybrydy zdaje się pracować prawidłowo. Moją uwagę na aku zwróciło częste wyświetlanie informacji o braku funkcji start/stop a ona wg instrukcji ma wpływ na działanie hybrydy.

Mild hybryda nie korzysta z Aku 12v do start stop, tylko z tego pod fotelem. Dla mnie zastanawiający jest fakt dlaczego po trzech latach padł mi oryginalny Aku 12 v (napięcie 7v). Dziennie robiłem po 100km więc chyba coś w tych hybrydach z ładowaniem jest nie tak. Nie mogę znaleźć teraz wątku ale gdzies był poruszony problem z tym że Suzuki ładuje ten Aku ze zmiennym napięciem (albo i wogole). Tu podejrzewam problem. Może da się jakos to zmienić żeby ciągle lądował z 14v

Zmienne napięcie nie powinno być problemem. Sporo nowych aut jest tak ładowane. Można kupić woltomierz do zapalniczki i zobaczyć jak to działa. Napięcie (na zapalniczce) nigdy nie spada poniżej 12,7V, rzadko dochodzi do 13,9V. Spadek między aku a zapalniczką to może być 0,4-0,6V. Tak więc napięcie ładowania jest zawsze w prawidłowym zakresie. W renault dochodzi do 15,6V i nic się nie dzieje.

Mój swift z 2018 (shvs) wciąż na oryginalnym aku, co mnie zaskakuje, bo w poprzednim 4 lata wytrzymywał. Tyle, że teraz jest 44Ah, a poprzednio była japońska "połówka". Na akumulator duży wpływ ma częstotliwość odpalania (bo odpalanie idzie ze zwykłego) i miejsce postoju. Jeśli parkuje na zewnątrz, to aku pożyje krócej, bo w zimie się nie doładuje i ma gorsze warunki pracy.

_________________
ex Swift III 1.3 (2007) | Swift V 1.2 SHVS (2018) | Vitara 1.4T 4WD AT (2019)