Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam szanownych forumowiczów!
Po kilku miesiącach eksploatacji Ignisa pojawiła się drobna usterka, mianowicie po otwarciu klapy bagażnika oświetlenie włącza się z mniejszym lub większym( częściej) opóźnieniem. Otwarcie pozostałych drzi uruchamia oświetlenie natychmiast.
Jedno zdanie w instrukcji wyjaśnia tylko, że klapa mimo braku wyłącznika mechanicznego steruje włączaniem oświetlenia.
Jeśli ktoś z Was zna wyjaśnienie tej zagadki proszę o informacje.

Jedno zdanie w instrukcji wyjaśnia tylko, że klapa mimo braku wyłącznika mechanicznego steruje włączaniem oświetlenia.

To nie całkiem prawda. Wyłącznik jest, współpracuje z ryglem zamka i jest schowany pod poszyciem klapy. Może wymaga oczyszczenia albo wymiany. Poszycie można łatwo zdjąć. Trzeba odkręcić dwie śruby i podważyć poszycie na obwodzie - trzyma się na kilku zatrzaskach.

Dzięki za odpowiedź !
Prawdopodobnie podczas konserwacji profili i podwozia nieosłonięty czujnik został "zachlapany" środkiem konserwującym. Stąd to oporne przesuwanie się dźwigni i zwieranie styków po pewnym czasie po otwarciu klapy.