Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://suzukiklub.pl/forum/

Wrażenia z jazdy
https://suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=3&t=93
Strona 1 z 3

Autor:  jasiek [ 04-05-2006, 21:43 ]
Tytuł:  Wrażenia z jazdy

Hej.

Moje spostrzeżenia po kilku dniach obcowania z nowym pojazdem.
Spalanie - po przejechaniu ok. 1300 km, z czego tylko ok 200 po mieście, średnie wyszło 7,3 l/100km. Z czterema osobami na pokładzie i pełnym bagażnikiem. Na autostradzie czeskiej stała prędkość powyżej 150 km/h, w Polsce trochę wolniej, mimo jazdy w nocy (z reguły nie szybciej niż 140-150 km/h). Komfort jazdy - bez zastrzeżeń, narzekali trochę "tylni" pasażerowie. Wydajność klimatyzacji bez zastrzeżeń.

Obecny przebieg to około 1800 km.

Krótko mówiąc, oby tak dalej.


pozdrawiam - jasiek

Autor:  ariel [ 08-05-2006, 19:30 ]
Tytuł:  Wrażenia z jazdy

U mnie po 1. tankowaniu wyszło 7.85 l/100 km jazda w większości po mieście - max 120 km/h (częściej z klimą niż bez) + 1 wycieczka do Czerska. To chyba dobry wynik? Jak jest wlączona klima to u mnie to czuć - liana trochę "żyje swoim życiem" - silnik jest obciążony klimą i jak popuszczam gaz to on trochę mocniej muli a jak dodaję to jest pewien dłuższy czas reakcji auta. Bez włączonej klimy liana dokładnie reaguje na gaz - jak puszczam od razu zwalnia, jak dodaję od razu przyspiesza. Jakie mieliście maksymalne spalanie chwilowe na wskaźniku? Mi pokazał 30 l/100 km :shock:

Autor:  jasiek [ 08-05-2006, 20:36 ]
Tytuł: 

Ja mam podobne spostrzeżenia odnośnie reakcji pojazdu na włączoną klimę. Ale na trasie jakoś tego specjalnie nie czułem, chyba, że zwróciłem uwagę. Największe spalanie też miałem 30l/100km.

I uwaga - na piątek jestem umówiony do serwisu na sprawdzenie przedniego zawieszenia, bo uważam, że nieprawidłowo reaguje na większe dziury w jezdni (jest taki dźwięk, jakby guma w wahaczu była wyrobiona albo wybita). Przez telefon Pan powiedział , że według niego jest ok, ale żeby na wrazie czego podjechać, i zaczął stukać boczek w drzwiach kierowcy... To w sumie zrobiłbym sam, ale co tam - jest gwarancja. Słychać tylko czasami i tylko przy wolnej jeździe, np po kostce Bauma, ale zawsze.

Zobaczymy, co mi powiedzą ciekawego...

A mój obecny przebieg - 2500


pozdrawiam - jasiek

Autor:  spoono [ 09-05-2006, 00:43 ]
Tytuł:  Re: Wrażenia z jazdy

ariel pisze:
Bez włączonej klimy liana dokładnie reaguje na gaz - jak puszczam od razu zwalnia, jak dodaję od razu przyspiesza. Jakie mieliście maksymalne spalanie chwilowe na wskaźniku? Mi pokazał 30 l/100 km :shock:


Tak trochę się tutaj wmelę ni z gruszki, niz pietruszki... z tym moim świstakiem... ale przy pałowaniu do odcinki to mam ponad 50l/100 chwilowego spalania 8) :D

A jak pedał gazu? W Swifcie jest strasznie czuły... Jak się przesiadłem z SC, to na co trzecich światłach mi gasł :x ale już się naumiałem :)

Autor:  ariel [ 09-05-2006, 08:56 ]
Tytuł: 

Cytuj:
A jak pedał gazu? W Swifcie jest strasznie czuły... Jak się przesiadłem z SC, to na co trzecich światłach mi gasł ale już się naumiałem


o to to to :D
jak skończył się najdłuższy weekend nowoczesnej europy :D i zaczely się megakorki powszednie to zrobiło się ciężko :( ale pracuję nad tym :D
trasa dom-praca-dom to kilkadziesiąt startów - niedługo pewnie się przyzwyczaję.

PS. dziś kupiłem matę gumową do bagażnika (nieuniwersalna - taka jak z autovipa z allegro) - 99 pln - PASUJE :D

Autor:  tow_vader [ 10-05-2006, 08:02 ]
Tytuł: 

ariel pisze:
PS. dziś kupiłem matę gumową do bagażnika (nieuniwersalna - taka jak z autovipa z allegro) - 99 pln - PASUJE :D


Czy piszesz o czymś takim:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=101468236

czy raczej o tym:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=100938671

Autor:  tow_vader [ 10-05-2006, 08:05 ]
Tytuł:  Re: Wrażenia z jazdy

spoono pisze:
A jak pedał gazu? W Swifcie jest strasznie czuły... Jak się przesiadłem z SC, to na co trzecich światłach mi gasł :x ale już się naumiałem :)


Mi zdaża się to tylko na wstecznym. Z jazdą do przodu nie mam problemów. Choć nie potrafię powiedzieć, jak z tą czułością było w starym Swifcie - już nie pamiętam, tak dawno (miesiąc temu ;-) ) to było...

Autor:  ariel [ 10-05-2006, 08:29 ]
Tytuł: 

Cytuj:


o tym

Autor:  jacek [ 12-05-2006, 12:56 ]
Tytuł:  Re: Wrażenia z jazdy

Mi pokazał 30 l/100 km :shock:



wlasnie jak to jest z tym pokazywaniem chwilowym mialem to w poprzednim autku ale mialem tez ile pali na setke to bylo fajne a tu to sie polapac nie moge mozna w to wogole wierzyc bo to chyba tylko taki bajerek :?:

Autor:  spoono [ 12-05-2006, 17:37 ]
Tytuł:  Re: Wrażenia z jazdy

jacek pisze:
nie mozna w to wogole wierzyc bo to chyba tylko taki bajerek :?:


żaden bajerek -w Corolli '02 mojej mamy potrafi na jedynce pokazać chwilowe ponad 80l/100 km przy ostrym starcie :twisted:

pokazuje prawidłowo, ale fakt -jest to jednak mankament, że nie uśrednia -trzeba nauczyć się olewać wskazania :P

Autor:  ariel [ 12-05-2006, 20:06 ]
Tytuł: 

zauważcie że jak jedziecie np na 3 lub 4 i puścicie nogę z gazu to zaraz pokaże wam 0.0 na 100 km/h a jak tylko wciśniecie sprzęgło to zaraz pojawia się od 2 do 6 l na 100 km/h - wniosek nie hamować ze sprzęgłem

Autor:  spoono [ 13-05-2006, 00:24 ]
Tytuł: 

hehe :P

czy wysprzęglisz, czy nie wysprzęglisz -w swifcie zawsze pokazuje 2,0 l/100 :x

może coś się panowie z Suzuki kopsnęli?

W Toyocie też nie ma znaczenia -tylko, że tam pokazuje 0,0... :?

Autor:  Okota [ 13-05-2006, 02:00 ]
Tytuł: 

ale to szczera prawda! przy hamowaniu nalezy jak najdluzej nie wciskac sprzegla. wtedy silnik spala prawie tyle co nic! bo wtrysk nie musi dawac tyle paliwa zeby silnik sie krecil bo "pomaga" mu droga - a dokladnie ped. :)

Autor:  jasiek [ 13-05-2006, 12:56 ]
Tytuł: 

Byłem w serwisie - pan mechanik zaliczył ze mną parę dziur w jezdni i stwierdził, że wszystko jest ok. Sprawdził też samochód na podnośniku i potwierdził, że jest ok. Boczek rozbrał, zmodyfikował podkładkami gumowymi samoprzylepnymi i nie puka.

Czas włącznie z jazdą - 40 minut. Szybko i sprawnie. I bezpłatnie 8)



pozdrawiam - jasiek

Autor:  Marcinosssss [ 28-05-2006, 13:36 ]
Tytuł: 

Jest ktos w stanie mi powiedziec jakie jest wg fabrycznych danych przyspieszenie liany 0-100km/h a mozse jest ktos taki kto miezeyl ów sprint na wlasna reke ale zachowal rpzy tym dokladnosc:)?? DOdam ze chodzi mi o liane HB 1.6

Autor:  tow_vader [ 28-05-2006, 18:32 ]
Tytuł:  Przyspieszenie...

Marcinosssss pisze:
Jest ktos w stanie mi powiedziec jakie jest wg fabrycznych danych przyspieszenie liany 0-100km/h a mozse jest ktos taki kto miezeyl ów sprint na wlasna reke ale zachowal rpzy tym dokladnosc:)?? DOdam ze chodzi mi o liane HB 1.6


Fabryka podaje przyspieszenie od 0-100 km/h rzędu 11.7 s

Sam jeszcze nie mierzyłem, choć mam ostatnio coraz większoą ochotę.

PS. Moja Suzi ledwo co schodzi poniżej 10 litrów. Ale to przede wszystkim w mieście. A po drugie to teraz, mając licznik chwilowego zużycia, wcale się nie dziwię, że mój Swifcik palił tyle co palił. :-)

Autor:  Marcinosssss [ 30-05-2006, 18:54 ]
Tytuł: 

HEHEHE no to ladnie :) ogolnie mowiac wogole mnie nie pocieszyles tym spalaniem ale mysle ze to i tak nie tragedia wg mnie Peugeot 307 wiecej by spalil ale ponoc ma leprzego kopa w co nie chce mi sie wierzyc :)

Autor:  ariel [ 30-05-2006, 19:40 ]
Tytuł: 

1. tankowanie 7.8 l/100 km (dlugi weekend - pusto i klima)
2. tankowanie 9 l/100 km (warszawskie korki i klima) :(
3. tankowanie 8,5 l/100 km (korki jak wyżej i mało klimy :D )

średnio od zatankowania do zapalenia rezerwy przejeżdżam 420-440 km i potem wlewam ok 38-40 l Pb 95

Autor:  flaco80 [ 30-05-2006, 21:42 ]
Tytuł: 

Mnie na miescie pali w granicach 9 literkow a w trasie okolo 7-7,5 - jak nie mam ciezkiego buta ;) i jade spokojnie. Slyszalem ze w miare uplywu czasu spalanie spada, ale mnie od roku nic sie nie poprawilo. Jak Suzi "kopcila" na miescie 9 L tak "kopci" dalej. Ale skoro jedzie sie wygodnie, radyjko ladnie gra i za kolnierz sie nie leje to w zasadzie co mam sie czepiac nie ?!:D

F.
ps. w mojej suzi nie bylo jeszcze wskaznika chwilowego zuzycia wiec moze mniej sie denerwuje ;)

Autor:  tow_vader [ 31-05-2006, 08:29 ]
Tytuł: 

Marcinosssss pisze:
HEHEHE no to ladnie :) ogolnie mowiac wogole mnie nie pocieszyles tym spalaniem ale mysle ze to i tak nie tragedia wg mnie Peugeot 307 wiecej by spalil ale ponoc ma leprzego kopa w co nie chce mi sie wierzyc :)


Przeliczyłem ostatnio dokładniej (poprzednie moje dane były szacunkowe) i wyszło mi, że na 1100 km w tym około 350 na trasie z korkami co chwilę (pieprzone remonty między Tarnowem a Krakowem :-( ) a reszta to miasto Moja Suzi średnio spalała 8.5 l / 100 km. Czyli nie jest tak źle. Przepraszam, jeśli kogoś w błąd wprowadziłem moim poprzzednim postem.

No i trochę odnośnie wrażenia z jazdy. Na "obwodnicy tarnowskiej" postanowiłem sobie, nie żyłować Suzi z racji, że ma dopiero miesiąc i nie miała wtedy jeszcze 1000 km przejechanych. No więc "nadusiłem" lekko na gaz z zamysłem "130 km/h max". Jak za chwilkę spojżałem na licznik to aż mi noga z gazu odskoczyła. Suzi pędziła 160 i nawet nie wiedziałem kiedy tak się rozbujała. Co do hałasu to "dupa-jaś-margaryna". Spokojnie słuchałem sobie Kodu DaVinci z audiobooka wcale nie podgłaśniając radia (volume max na 21). Mój stary Swift to przy niższej prędkości wył jak jakiś bolid formuły 1 na pełnych obrotach. Liana przy nim to niemowa. :-) A sam komfort przy tych prędkościach - według mnie pierwsza klasa.

No i jeszcze co do kopa. 307 dieslem dane mi było przemieszczać się parę razy - ten to ma kopa. Ale to charakterystyczne dla niskoobrotowych diesli. Liankę mam "benzinola" ale jak trzeba to gumami potrafi jęknąć i w fotel wgnieść. Trudno mi porównać do benzynowej 307-emki.

Autor:  jasiek [ 31-05-2006, 10:09 ]
Tytuł: 

U mnie spalanie:

6,8 l/100km : trasa, nie przekraczając 120 km/h , bez klimy, jazda bardzo spokojna

7,8 l/100km : trasa , bez klimy , szybka jazda

9,4 l/100 km : miasto, korki , klima...

Ale... boczek w drzwiach jak pukał tak puka, tylko trochę inaczej... niby można wziąć głośniej radio, ale... jak znajdę chwilkę, to uderze jeszcze raz do serwisu.

a ogólnie wrażenia mocno pozytywne :)


pozdrawiam - jasiek

Autor:  Marcinosssss [ 04-06-2006, 09:37 ]
Tytuł: 

ja ogolnie polecialem 160 liana po trojmiejskiej obwodnicy i nie bylo tak zle a koledzy niektorzy czepiaja sie ze buja autem jakos nadzwyczaj mosno i tu chcialempodkreslic ze tak niejest jazda nawet z duzymi predkosciami jest przyjemna i spokojna chociaz na wyscigi samochod sie nie nadaje co do sprzetu audio to wg mnie rewelacja jak na firmowe audio co wiecej jedzie sie ardzo wygodnie troszke brakuje prawego podlokietnika ale to zadna ujma dla posiadacza liany poniewaz malo ktore autko tej klasy ma podlokietnik . ogolnie wrazenia z jazdy bardzo ale to bardzo pozytywne no i jedno co mogl bym zmienic to to zeby 5 bieg byyl dluzszy bo szkoda mi krecic tak wysoko liane zeby zblizyc sie do tych magocznych 150km/h moment tez mogl by byc osiagany przy nizszych obrootach ale co zrobicnic nie jest idealne a na tle konkurencji to auto prezetuje sie bardzo dobrze narazie tyle reszta spostrzezen bede sie dzialil pozniej na koniec dodam ze auto jest dobrze wyciszone zwlaszcza ruchome czesci zawieszenia, resorowanie jest dobre i sprawne (dobry kompromis miedzy komfortem i stabilnoscia jazdy) halasy dobiegajace z zawieszenia sa wiekrze jadac po piasku ktory piaskuje nadkola niz te spowodowane wpadnieciem kola w dziure:) pozdrawiam i do nastepnego postu:)

Autor:  Marcinosssss [ 04-06-2006, 09:45 ]
Tytuł: 

a co do peugeota 307 to ja osobiscie mialem mokazje jezdzic i musze powiedziec ze auto jest tylko ladne i nic pozatym . awaryjne paliwo zerne(1.6 pali ok10l na 100km) co wiecej niejest wcale lepiej wyciszone od liany a cena jest nadzwyczaj wysoka dodatkowo na kozysc liany przemawia ilosc miejsca uzytkowego dla pasazerow oraz jakosc wykonania i rozklad wszelkich przelacznikow peugeot jest tylko dorobine szybszy od liany ale to i tak nie ma znaczenia bo po naszych drogach i tak nie ma sensu leciec wiecej niz 120 bo nic sie nie zyskuje a ryzko wypadku rosnie z kwadratem rpedkosci:) pozdrawiam jeszcze raz wszystkich suzukowiczow

Autor:  MINA [ 06-06-2006, 19:06 ]
Tytuł:  spalanie,

ha, a ja was zaskocze ze spalaniem.
W zeszłym roku kiedy jechałem na wakacje, to fakt faktem, że nie przekraczając w żadnym mieksu 90tki na Węgrzech, (jechałem przez wsie) po tankowaniu szczena mi opadła bo wyszło że spalił 5,7l/100km z pełnym obciążeniem (żona, dziecko i bagaży na 3 tygodnie)
Tyle tylko, że kto tak jeżdzi i jak często. No, ale można jak się okazuje.
Co do reszty się zgadzam. Po włączeniu klimy silnik muli jak nie wiem.

Autor:  ariel [ 06-06-2006, 19:06 ]
Tytuł: 

kolejne tankowanie i wyszło 8.5 l/100 km (korki i prawie bez klimy)

wynik do zaakceptowania :D (trochę ją przegoniłem na wyższych obrotach i faktycznie brzmi ładniej powyżej 3500 obr a przy 4000 poezja)

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/