Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

witam serdecznie
od niedawna jestem posiadaczem gv 2001 hdi,ogolnie jestem zadowolony ale nurtuje mnie pytanie ,czy mozna podczas jazdy przełączć z 2H na 4H ??oczywiście przy niskich prędkościach ,mieszkam w górach i czesto wjeżdzam z zaśniezonych ściezek na asfalt jak dotad zawsze zmienialem zatrzymując sie prosze o podpowiedz doswiadczonych ktorych tutaj nie brakuje, pozdrawiam

Można tylko musisz jechać na wprost i koła mają się obracać z taką samą prędkością, czyli noga z gazu.

Z 2L na 4H do 100km/h można i odwrotnie, przy zmianie na 4L konieczne jest zatrzymanie się tak samo przy wyłączaniu 4L i najważniejsze po przyczepnym nie wskazana jest jazda na 4H i 4L

dziekuję bardzo za podpowiedz teraz jestem pewniejszy
fajnie tu jest
bedę częsciej zaglądal

Zmiana z 2H na 4H ok, tylko odwrotnie - jeżeli mam 4H i chcę zmienić na 2H, to zjeżdżam na pobocze i jadę kilka metrów do tyłu na wstecznym. Dlatego, że odnoszę wrażenie, że zmieniając standardowo, auto cały czas jedzie na wprost, nie wiem, kiedy tak naprawdę przednia oś się odłącza a ma to wpływ na trakcję i boję się, że mnie może trochę rzucić. Jak daję wsteczny, czuć, że przód odłącza się praktycznie natychmiast.

Nie wiem, może sobie to tylko uroiłem w głowie.

jesli masz GV I to załaczasz i wyłaczasz mechanicznie czyli recznie wiec bez potrzeby cofasz a jesli masz GV II to jest taka mozliwosc ze moze niewyskoczyc.... jezdze wywrotką 8X8 to tam zawsze cofam zeby wyskoczyły przody po wyłaczeniu przyciskiem.....

Do Jaczek: rocznik 2002 załączanie jest pneumatyczne.

mysle że macie rację z tym wstecznym !!np. dzisiaj temp+1 droga sliska przed zjazdem na sucha drogę wylączyłem przód jeszcze na prostej i.....to sie czuje!!przód jeszcze "ciagnął"!!
mysle ze aby dłuże tą suzi pojażdzić to trzeba stosować sie do wypowiedzi kolegów i zaliczyc pare metrów do tyłu
pozdrawiam

pnełmatyką tylko załaczasz półosie w dyfrze po wyłaczeniu na 2H powietrze samo schodzi i napewno półosie sa luzne i nie ciagną.... chyba ze ktos kiedys cos tam majcował wdyfrze.....