Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://suzukiklub.pl/forum/ |
|
[Jimny] Stuki podczas jazdy https://suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=5285 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Anja [ 29-07-2009, 18:18 ] |
Tytuł: | [Jimny] Stuki podczas jazdy |
Witam wszystkich :-) Zachorowałam na jimnego jakiś czas temu, długo trwały poszukiwania używanego (większość na rynku do stuknięte egzemplarze z niemiec, itp...). Się wreszcie znalazł, aż w Chorzowie. Fajny, w dobrym stanie, udokumentowany przebieg, itp niebieski :-) ale ma jeden feler .. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów, jak już się rozgrzeje, zaczyna coś telepać na przodzie :/ Niby nic,bo mimo telepania z Chorzowa do Wawy dojechaliśmy (trochę ze stresem, bo to raz telepie, raz nie, niewiadomo czy się coś zaraz nie urwie itp...) Kolega jimnego doprowadza do porządku - już od jakiegoś czasu i niestety telepanie zostaje :/ Tarcze - sprawodzone, wyczyszczone. W kolumnie kierownicy jakaś tam częsc wymieniona - okazało się ze to jednak nie to. Jakieś uszczelnienia porobione itp. To coś w przednim napędzie - mieliście może podobne przypadki, co tam moze telepać? Wyczytałam na forum, że np jakieś wybite krzyżaki z przegubów (cokolwiek to jest....) albo jakieś uszkodzenie simmerlinga w półosi w moście (?? :-)), umyć sprzęgiełka piast (???? ![]() Obiecałam koledze mechanikowi ze poszukam w necie jakichś podpowiedzi, bo chyba sie powoli pomysły kończą :/ pozdrawiam ! Anja |
Autor: | zjelon [ 29-07-2009, 20:13 ] |
Tytuł: | |
Spokojnie ten typ tak ma, jeździłem Samurajem to jestem przyzwyczajony do jęków, stuków, telepań i wyrwań kierownicy z rąk. Teraz mam od 2 dni nowego Jima, zrobiłem nim 180 km (tak tylko 180 km, ![]() ![]() Podsumowując; No cóż ostatecznie to terenówka (a raczej doskonała baza do zmotania terenówki) a nie SUV, więc lepiej się nie wsłuchiwać w efekty specjalne, jakich dostarcza to skrzypiące piździełko tylko jeździć, jeździć, byle po woli i na wprost pod górkę, broń Boże pod skosem ![]() |
Autor: | Anja [ 30-07-2009, 20:03 ] |
Tytuł: | |
OK, to do wymiany jeszcze sprzęgiełko w prawym kole - ale to już nie za te wypłatę :/ ... Oprócz tego na wzdłuznych koleinach coś mi tam zarzęziło parę razy. Zdaje mi sie ze kupno głośnego radia załatwi sprawę? :-) PS nie smiać się, jestem bardzo początkującym kierowcą .... dzisiaj wreszcie sama wsiadłam w jimniaka i wróciłam z warsztatu spod Wawy do siebie pod blok. PIerwsze wrażenia: jak się depnie z buta, to on jedzie do przodu ![]() ![]() Cos tak czuję ze ja i jimny się bardzo polubimy ![]() Aha, kto wie, gdzie się kupuje te sprzęgiełka... Jakis sklep w sieci godny polecenia? Będę wdzieczna ! Anja |
Autor: | zjelon [ 31-07-2009, 07:21 ] |
Tytuł: | |
Z tym autkiem (Jimnym) to jak z kobietą (mężczyzną), jak się zakochasz w danym ,,egzemplarzu,, to wad brak a jak się pojawią to się właśnie włącza głośniej radio i jest ok. Ważne żeby autko było sprawne technicznie, przeszło normalny prawdziwy przegląd a wszelkie inne dźwięki ignoruj lub zagłuszaj. Co do zakupu, hm ja kupuje części (kupowałem jak miałem starsze egzemplarze) na allegro. Opinie są podzielone, co, do jakości tam nabywanych części, ale z mojego doświadczenia wynika, że nie jest tak źle, miałem 14 letnią Ferozę (w awatarze, to była moja 1 terenówka, bardzo miło to autko wspominam) i 15 letnią toyotę Rav oraz landkruza 18 letniego, z poważniejszych zakupów do nich to była głowica do silnika, drążki, amortyzatory, resory, i każdym z tych aut zrobiłem średnio 10 – 20 tyś po naprawach, wymianie części. Żadna z zakupionych części się nie rozleciała, dlatego ja nie narzekam na to źródło zakupu, ale jeden z kolegów zakupił klocki do Jeepa i niestety po kilku hamowaniach się rozwaliły uszkadzając tarcze, dlatego ostrożność nie zawadzi, Zanim kupisz poczytaj komentarze i opinie o sprzedającym, sprawdź jego negatywy, kupuj od ludzi już zasiedziałych, mających dużą sprzedaż i dużo komentarzy. |
Autor: | Anja [ 05-08-2009, 18:08 ] |
Tytuł: | |
kupiłam AVM457 na allegro w najlepszej cenie jakie znalazłam. Jeszcze nie doszły. Mam do was takie pytanie: na jakiej zasadzie działają sprzęgiełka manualne? Za każdym razem jak chcę przełączyć 4x4 to mam latać dookoła samochodu i ręcznie przekręcać cos na kole????? Bez sensu trochę ![]() Ale z drugiej strony automatyczne się psują (własnie kupiłam jimniaka z zepsutymi ![]() ![]() pozdrawiam ![]() |
Autor: | oskar [ 15-08-2009, 17:03 ] |
Tytuł: | |
Anja pisze: Mam do was takie pytanie: na jakiej zasadzie działają sprzęgiełka manualne? Za każdym razem jak chcę przełączyć 4x4 to mam latać dookoła samochodu i ręcznie przekręcać cos na kole????? Właśnie tak ![]() |
Autor: | Anja [ 29-12-2009, 21:30 ] |
Tytuł: | |
hej ![]() Mało jeżdzę tym swoim Jeansem ![]() Wczoraj sobie śnieg popadał, więc odpaliłam biedaka (stał 2 miesiące na parkingu nieruszany - o dziwo odpał za pierwszym razem!!!) i włączyłam te manualne sprzęgiełka i zrobiłam rundkę honorową po Wawie (pierwszy raz w życiu jechałam 4x4 ![]() Fajnie czuć jak przodem ciągnie, rzeczywiście zarzut tyłem jest minimalny i tylko jak się nie zredukuje do rozsądnej prędkości na zakręcie :-) Mam tylko głupie pytanie: czy przy włączonych manualach na kołach dzwignię też mam przestawić w pozycję 4H? NA wszelki wypadek przestawiłam i na kontrolce 4WD migało mi na zielono - czy to ma migać czy świecić się na stałe? Sorry za głupie pytania, ale coś mi raz zarzęziło na maksa, więc nie wiem czy to znowu cos ze sprzęgiełkami, czy tez wrzuciłam jedynkę przez pomyłkę (kurde, człowiek zapomina po długiej przerwie że tu nie ma synchronizacji :-). PS wszystkim życzę żeby w Nowym Roku ich Jimniaki były grzeczne i nie sprawiały kłopotów !! |
Autor: | oskar [ 02-01-2010, 23:06 ] |
Tytuł: | |
Przy manualach ma prawo migać. Jak najbardziej wajcha na 4H, inaczej to nie działa ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |