Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam,
Mam takie pytanko, ma ktoś może jakieś rysunki, prospekty dotyczące osłon do Jimnego, szczególnie interesuje mnie osłona reduktora...
A może ktoś jest z Wrocławia i ma takie osłony na swoim aucie i były chętny je pokazać.
Pozdrawiam
Karol

Reduktora to nie, ale przednią mam. Więcej przez PW.

Witam.

Pozwolę sobie trochę odkopać ten stary wątek, być może przyda się innym.

Jako nowy właściciel Jimnika jestem na etapie poznawania go i dopieszczania.
Jako jedną z pierwszych prac przy nim to wykonałem właśnie osłonę reduktora, uznając to za priorytet!

Osłonę reduktora wykonałem z prostokąta blachy o wymiarach 80X40cm i grubości 3mm.

Potrzebne elementy i narzędzia to spawarka, wiertarka, wiertło 10mm, kątówka, młotek, śruby, podkładki i nakrętki M10 (4 komplety) oczywiście kanał, trochę Bitexu albo innego "paskudztwa" i najważniejsze pomysł!

Czas pracy ok. 3 godz. koszt materiału i wynajęcia kanału + pomocnika 80zł.

Robiliśmy to pierwszy raz w życiu, na poczekaniu wymyślając sposób wykonania.

Nie jest to trudne a co najważniejsze to już sprawdziłem jak się osłona zachowuje przejeżdżając przez kupę gruzu szorując blachą po nim, którego jakiś matoł się pozbył pod pretekstem zasypywania dziur w drodze leśnej!

Oto moje





[/url]

Tak podglądałem na różnych fotkach osłony przednie do Jimniego bo miałem zamiar coś samemu zmajstrować ale myślę, że ta, którą widzimy na Twoim zdjęciu, zmniejsza prześfit.
Przejeżdżając przez jakiś kamień albo kołek, biorąc go między koła, mamy obok przekłani mostu sporo miejsca a w przypadku tej osłony już nie i zaczyna się paskudne szorowanie blachą i tarcie o przeszkodę a może zawieszenie się na niej.
Puki co na razie zrezygnowałem z niej, jakoś do mnie nie przemawia...

Może się mylę, nie wiem...

Nie jest az tak zle,a pozatym wole szorować osłoną niż coś urwać.
pozdrawiam