Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam wszystkich !!!
Zastanawiam się czy w nowym silniku 1.0 K10C DITC z VVT, który montowany jest w s-crosie występuje koło dwumasowe. Nie znam się zupełnie na silnikach i może to pytanie wydać się głupie, ale czy ktoś z szanownych użytkowników forum ma jakąś wiedzę w tym temacie? Szukałem w googlach, ale nic nie mogę znaleźć.

A jakie to ma znaczenie w przypadku zakupu nowego auta ?
W tak slabym silniku i niskim momencie obrotowym takie dwumasowe kolo (nawet jesli jest) wytrzyma min 150 tys km. Choc z doswiadczenia innych marek dwumasy w benzyniakach wytrzymuja z reguly min 200 tys km...

O tym czy dwumas jest dowiemy sie na 100% pewnie za ok 5 lat kiedy pierwsi uzytkownicy osiagna te 150 tys km.

_________________
Ex Vitara Premium 1.0T FWD 2019
Ex Vitara S 1.4T FWD 2018
Ex Swift Comfort 1.2 94 KM 2015
Ex Splash Comfort 1.2 86 KM LPG 2009

To jest w końcu ta dwumasa czy jej nie ma?

Pewnie ma ... By zniwelować wibracje 3 cylindrowca itp no chyba ze automat to to pewnie nie ma ;D

_________________
S-Cross GLX 1.6 DDiS Allgrip

To dlaczego tego typu informacja jest tak skrzętnie skrywana przez producenta? Klienci mają chyba prawo znać prawdę o szczegółach konstrukcyjnych dostępnych w sprzedaży pojazdów. W szczególności, czy zastosowano rozwiązania powszechnie znane z niskiej trwałości w warunkach intensywnej eksploatacji.

Nie chcę nikogo wprowadzić w błąd, ale zdaje się że Suzuki w swoich uturbionych silnikach nie stosuje "dwumasy".

Mi to wisi, ale jak komuś zależy to telefon do serwisu, bo tam to chyba serwisówkę już chyba mają ?

Większość jednostek trzycylindrowych o pojemności 1.0 ma teraz koło dwumasowe.
Np. koszt w 3-cylindrowcu Ford 1.0 Ecobost - dwumas kosztuje lekko ponad 2000PLN+robocizna.
Ponieważ z zasady Japończyki są nieco droższe jeśli chodzi o części, dolicz sobie parę$ extra.

POZDR.

Od tego jest gwarancja a po gwarancji ... co ich to obchodzi ?

_________________
S-Cross GLX 1.6 DDiS Allgrip

Jestem na 80% pewien, że silniki BoosterJet nie mają koła dwumasowego.
Gdzieś kiedyś czytałem o tym, albo ogladałem jakąś prezentację o silnikach 1.0 i 1.4 na YT.

W każdym razie ten element przewidziany jest w Suzuki na cały okres eksploatacji silnika, więc czymś się przejmować?

czyli okolo 100k-150k km

_________________
S-Cross GLX 1.6 DDiS Allgrip

Byłem dzisiaj w ASO MAWRO i dowiedziałem się, że silnik 1.0 w nowym S CROSS'ie NIE MA koła dwumasowego. Jako ciekawostka - silnik produkowany jest w Japonii.

Jak mówiłem
Obydwa silniki BoosterJet (1.0 i 1.4) są produkowane w Japonii.

Ja natomiast od sprzedawców w Japan Motors w Chorzowie usłyszałem, że zarówno 1.4 jak i 1.0 posiadają dwumasowe koła zamachowe, tutaj cytując: "bo do przeniesienia takiego momentu obrotowego są niezbędne".
Tym samym pojawiają się różne informacje...
Chociaż nie ukrywam, że znacznie bardziej bym wolał żeby to Wasza wersja była ta prawdziwą.

_________________

Wg Suzuki Europe w tych silnikach jest SMF, czyli "single mass flywheel".

Czyli, jeżeli dobrze rozumiem to jest to po prostu normalne koło zamachowe występujące w każdym silniku (każdym który nie posiada dwumasy)?? Dorwałem TUTAJ artykuł o kole jednomasowym.

Tabelka z porównaniem koła dwumasowego ze sztywnym kołem zamachowym:

No to panowie błysnęli wiedzą, nie ma co . Jak wobec tego wytłumaczą fakt, ze samochód którym jeździłem nie dalej niż wczoraj, ma moment obr. 320 Nm, a czegoś takiego jak koło dwumasowe w nim nie uświadczy? Otóż dlatego, ze przy prawidłowo skonstruowanym silniku ten wynalazek do niczego nie jest potrzebny. Dwumasa to jest swego rodzaju proteza, która ma chronić skrzynię biegów przed uszkodzeniem lub zniszczeniem przez nadmierne wibracje przenoszone przez wał. A skoro wibracje/drgania są nadmierne, to znaczy, ze silnik jest wadliwie skonstruowany. Moment obrotowy może mieć tu znaczenie jedynie wtórne.

Na marginesie, fakt ze w takiej jakby nie było istotnej sprawie krążą sprzeczne i wykluczające się informacje przedstawicieli firmy, no to jest cos jednak niecodziennego.

Sam również znam zasadność stosowania dwunasów, jednak fakt faktem - coraz trudniej uświadczyć silnik downsizingowy który owego podzespołu by nie posiadał. To się producentom po prostu opłaca, a skoro konkurencja również idzie na całość w dane rozwiązanie to dlaczego samemu na tym nie korzystać - serwisy miałyby po czasie konkretny zastrzyk gotówki.

Niemniej cieszę się, jeśli w salonie otrzymałem błędna informacje - wyraźny punkt dla silników Suzuki

_________________

Jak będę w Chorzowie podstawię im sześciolitrowe V8 z 560 Nm momentu i poproszę o znalezienie dwumasy

Hah, no tak
Nie zmienia to jednak faktu, że wśród downsizingowych rzeczywiście ciężko o jednostkę bez dwumasy... Tym bardziej przyjemnie, jeśli w Suzuki jest inaczej

_________________

Dwumasa jest potrzebna tam, gdzie pojedynczy strzał cylindra jest bardzo mocny (jak na jego pojemność) i tym samym może powodować bardzo niezdrowe wibracje. Stąd zaczęła swoją karierę w dieslach i przeszła do wysilonych benzynówek.

Dysklejmer: nie mam pojęcia czy turbobenzyny Suzuki mają koło dwumasowe.

No właśnie koledzy wyżej pisali, że teoretycznie nie powinny go mieć... Przez co nabrałem nadziei na "lepsze jutro".

_________________