Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Jak u Was w 1.4 mhev położony jest wsaźnik temp. płynu chłodzącego? Jest idealnie w połowie czy jedną kreskę przed?

U mnie kreskę przed środkiem.

Panowie, po ilu kilometrach u Was temp cieczy uzyskuje odpowoedni poziom? Wydaje mi sie, ze trwa to dluzej niz w moich poprzednich autach. Jadac w korkach to ciezko nabiera temperature.

S-Cross, ale ten sam sinik: na mieście w zimie to i 5km może być (10-15 minut?), o ile nie więcej - aż tak dokładnie tego nie mierzyłem. Można spróbować z wyłączonym start-stop, pewnie szybciej wtedy się nagrzeje przy staniu w korkach. Tak jest cały czas od nowości (5 lat) i ogólnie zero problemów z autem.

no to mam tak samo. Ok 15min i ok 5 km.

Za to mój S-Cross w trasie jak jest poniżej 0 i się jedzie spokojnie (delikatna obsługa gazu i tryb AUTO w automacie) to u mnie 20-25 km i potrafi nie być na połowie skali Trzeba raz czy dwa mocniej przyspieszyć to dopiero 'zaskoczy'...