Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Mam pytanie do użytkowników Vitary, czy miał ktoś jakieś złe doświadczenie z zaworem EGR w V II Dziś w salonie usłyszałem, że co prawda V II ma ten zawór, ale jest on "bezawaryjny". Nie mam się co przejmować tym drobiazgiem. Proszę o pomoc, czy uczciwie powiedzieli, czy mogę się spodziewać w przyszłości problemów.

Kolego miałem Fiata Sedici z silnikiem 1,6 - po około 70000-80000 km zaświeciła się kontrolka CHECK ENGINE - pojechałem do serwisu w którym po podłączeniu do komputera stwierdzono "błąd" który skasowano ,błąd pokazywał uszkodzenie zaworu EGR
od tamtej pory kiedy ja jeździłem błąd się już nigdy nie pokazał
kiedy jednak pożyczałem samochód żonie ( ma ona zdecydowanie "lżejszą" nogę ) praktycznie po każdej jej jeździe , rano po przekręceniu kluczyka świecił CHECK ENGINE ,ale wystarczyło odłączyć akumulator i problem znikał
samochodem jak już pisałem wcześniej zrobiłem 180 000 czyli od momentu pierwszego epizodu z CHECK przejechałem około 100 000 i wszystko poza tym grało ..

Suzuki od lat 90 stosuje EGR w prawie każdym benzynowym silniku i w zasadzie nie ma z nimi problemów, z resztą nie przypominam sobie wątku o EGR w np swifcie 1,3 16V 2005 w góre ;-) , jakiś pojedyńczy przypadek się trafił w V6 czy 30 letnich vitarach 1.6 8V

Ten element możesz spokojnie z listy zmartwień skreślić ;D

pozdrawiam

Dokładnie tak. Trochę inaczej to wygląda w klekotach, ale w benzynach to jest element o którym się zapomina, że istnieje.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika