Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://suzukiklub.pl/forum/

GV II 2.7 V6 osiągi??
https://suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=71&t=2626
Strona 1 z 2

Autor:  opalaszek [ 14-01-2008, 20:01 ]
Tytuł:  GV II 2.7 V6 osiągi??

Witam
W najbliższym czasie mam zamiar kupić Suzuki GV rok ok. 2006

interesuje mnie 2.7 v6 4x4 USA

mógłby mi ktoś napisać z czym wersja amerykańska jest gorsza od naszych??
jakie sa w nich różnice??


jakie to mam mniej wiecej osiągi do 100??

Autor:  opalaszek [ 17-01-2008, 21:23 ]
Tytuł: 

nikt nie potrafi odpowiedzieć??


jeszcze jedno pytanko.
czy wersje 2.7 v6 4X4 dostępne były tylko w USA??

Autor:  czoboki [ 17-01-2008, 21:56 ]
Tytuł: 

Pewnie ktoś potrafi, ale:
1. miło by było gdybyś przywitał sie tu: viewforum.php?f=41 :)

2. Poczytaj uważnie forum duzo informacji juz napisano.

Autor:  Jacekm_ [ 03-09-2008, 16:50 ]
Tytuł: 

Ciekawe gdzie te informacje o osiągach napisano. Forum przejrzałem i na nic takiego nie natrafiłem. Czy ktoś wie coś więcej na temat osiągów silnika 2.7 V6 w automacie i 4x4?

Autor:  Avalanche [ 03-09-2008, 17:29 ]
Tytuł: 

Trudno będzie coś znaleźć po polsku. Ta wersja nigdy nie była sprowadzana do Europy.
Testów amerykańskich trochę jest, ale musiałbyś sobie potłumaczyć i przeliczyć te wszystkie cale, mile na galon itd. ;)

Pewnie dużo to nie da, ale znalazłem gdzieś dane GV XL7 (z 2005 r.) z silnikiem 2.7 V6:

Typ silnika: benzynowy benzynowy
Liczba cylindrów/zaworów: V6 / 24
Pojemność skokowa silnika: 2.736 ccm
Moc maksymalna: 183 KM przy obr./min 6.000
Maks. moment obrotowy: 250 Nm przy obr./min 3.300
Prędkość maksymalna: 183 km/h
Zużycie paliwa na 100 km:
- miasto 15,3 l
- trasa 9,3 l
- średnie 11,5 l
Pojemność zbiornika paliwa 66 l

Przyspieszenie testowe (0-100 km/h): 9,5 s
Zużycie paliwa w teście (średnie): 13,9 l / 100 km

Autor:  czoboki [ 03-09-2008, 22:18 ]
Tytuł: 

Jacekm_ pisze:
Ciekawe gdzie te informacje o osiągach napisano. Forum przejrzałem i na nic takiego nie natrafiłem. Czy ktoś wie coś więcej na temat osiągów silnika 2.7 V6 w automacie i 4x4?

Wybacz, ale kiepsko szukałeś, choćby to: viewtopic.php?t=3285

Może nie kopalnia wiedzy, ale trochę informacji jest. :)

Jeśli znasz angielski to polecam: http://www.suzuki-forums.com/

Autor:  Jacekm_ [ 04-09-2008, 00:01 ]
Tytuł: 

Kiepsko nie kiepsko, ten wątek przeczytałem, i nadal nie wiem jakie osiągi ma nowa GV 2,7. Jakieś poglądowe wartości można sobie wywnioskować z tych osiągów xlki, bo nowa GV powinna być lżejsza, czyli 0-100 będzie koło 9s. Za linka dzięki, rzeczywiście mozna tam trochę znaleźć. Poczekam jak moja GV przypłynie z USA to może jakoś sobie sam to sprawdzę.

Autor:  czoboki [ 04-09-2008, 08:06 ]
Tytuł: 

Jacekm_ pisze:
Poczekam jak moja GV przypłynie z USA to może jakoś sobie sam to sprawdzę.


Na 100% lepsze od GV 2.0 :D ;)
Miłego użytkowania :)

Autor:  Jerry [ 06-09-2008, 02:26 ]
Tytuł: 

jak już przypłynie to może podzielisz się informacjami na jej temat? teraz na allegro jest wysyp amerykańskich gv roczniki 2006-2007 w cenach od ok. 53 do ok. 63 tysięcy. cena zaskakująco przyjazna jak za to auto, tylko pytanie - co w nich pada i ile to kosztuje? :)

Autor:  czoboki [ 06-09-2008, 10:26 ]
Tytuł: 

Jerry pisze:
tylko pytanie - co w nich pada i ile to kosztuje? :)


Myślę, że jeszcze nieco za wcześnie na takie informacje. Auta są młode i niewiele ich na naszych drogach.

Raczej trzeba by poszukać na zagranicznych forach.
To: http://www.suzuki-forums.com/ jak juz pisałem jest niezłe. Wiem też, że kolega "Lawina po angielsku" ;) bywa przynajmniej na jeszcze jednym, ale nie pamiętam adresu.

Autor:  Jacekm_ [ 07-09-2008, 09:04 ]
Tytuł: 

No pewnie, że poinformuje, z rozmów z właścicielami wynika, ze raczej autka są solidne.
Tu macie fotki mojej GV:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  Lgrzechu [ 08-09-2008, 07:14 ]
Tytuł: 

Można kupić taniej, bo w U.S.A. nowa w salonie kosztuje od 20 tys. dolarów !!! W Polsce marża we wszystkich salonach nie tylko Suzuki to rozbój w biały dzień ;-) .... co ma się psuć, nie piszcie takich bzdur, w Stanach na GV jest udzielana 7 letnia gwarancja więc te modele hipotetycznie musza byc bardziej "dopieszczone" od wersji europejskich. Podstawowa zasada uważać jaki egzemplarz się kupuje ( czytaj: zadbany i nie po poważnej stłuczce ).

Autor:  Jacekm_ [ 08-09-2008, 11:47 ]
Tytuł: 

$20000 kosztuje golas, nawet nie ma co na takiego patrzeć. Ale co prawda to prawda, jest tanio w porównaniu do polskich cen. Na te stłuczki to wcale nie trzeba tak uważać, tam się raczej nie naprawia aut, jak są poważnie uszkodzone to idą na złom albo są sprzedawane takie uszkodzone do Europy i tu sobie ludzie klepią.

Autor:  Lgrzechu [ 08-09-2008, 12:20 ]
Tytuł: 

Jacekm_ pisze:
$20000 kosztuje golas, nawet nie ma co na takiego patrzeć. Ale co prawda to prawda, jest tanio w porównaniu do polskich cen. Na te stłuczki to wcale nie trzeba tak uważać, tam się raczej nie naprawia aut, jak są poważnie uszkodzone to idą na złom albo są sprzedawane takie uszkodzone do Europy i tu sobie ludzie klepią.


Kolego chyba nie zrozumiałes co napisałem... ten "golas" to wcale nie taki ubogi bo w standardzie jest naprawdę niewiele mniej niż w europejskich wersjach podstawowych ( pomijajac lepszy silnik ). Po drugie widziałem w necie ofertę na nową podstawową wersję GV juz od 18.900 baksów. Po trzecie dodać na bajery 2 czy 4 tys. nie boli bo cena i tak grubo ponizej połowy tego co trzeba zostawić za taki model w Suzuki Polska :-) . Po czwarte jak sam piszesz bardzo rozbite idą na złom albo na trzecie rynki ( czyli trzeba bardzo uważać co sie u nas kupuje ). Pozdrawia zadowolony użytkownik GV 2.7 ;-)

Autor:  Jacekm_ [ 08-09-2008, 14:25 ]
Tytuł: 

Wszystko zrozumiałem. Masz rację, że to auto wyjdzie w cenie wyjściowej ponad połowę taniej niż w PL, ale weź pod uwagę opłaty (cło, akcyza), wtedy już sporo dojdzie, ale nadal się opłaca - dobrymi przykładami na to jesteśmy obaj. Ja pisałem, że nie trzeba uważać kupując w USA, bo jak nie piszą że uszkodzony, to na 99% nie był uszkodzony, u nas to wręcz odwrotnie.

Autor:  Avalanche [ 08-09-2008, 14:35 ]
Tytuł: 

Ładna ta biała edycja limitowana :)

Jest jeszcze młode forum:
http://www.suzukiforum.com/

i angielskie, ale tam 2.7 V6 raczej za dużo nie znajdziesz... .

Autor:  Jacekm_ [ 08-09-2008, 14:45 ]
Tytuł: 

Avalanche pisze:
Ładna ta biała edycja limitowana :)

Jak się dowiedziałem z suzuki-forums.com z limitowanej edycji ma tylko znaczek :roll: :lol: bo najpewniej nakleił go dealer przed sprzedażą ;)

Autor:  Jerry [ 11-09-2008, 12:01 ]
Tytuł: 

już nie tak mało ich jeździ. w Warszawie jest teraz zatrzęsienie vitarek i właśnie dużo w wersji 2,7.
a'propos marży dealerów - mam znajomego w NY (sam jeździ dodge chargerem r/t ale to inna bajka..: ), który opisał mi mniej więcej rynek aut w Stanach.
wg. jego słów to że jest RPP 20000$ to nic nie znaczy. jest taka konkurencja, że handlowcy, żeby nakręcać sprzedaż puszczają auta z jakimś minimalnym zyskiem, np. 500-1000$. oczywiście, trzeba potargować, ale to podobno żadne wyzwanie. i z 20000$ robi się np. 16000 usd... masakra. wyobraźcie sobie takie ceny w Polsce i Eurokołchozie...

Autor:  czoboki [ 11-09-2008, 20:39 ]
Tytuł: 

Jerry pisze:
już nie tak mało ich jeździ. w Warszawie jest teraz zatrzęsienie vitarek i właśnie dużo w wersji 2,7.


jakos niezauwżyłem ;)

Jerry pisze:

a'propos marży dealerów - mam znajomego w NY (sam jeździ dodge chargerem r/t ale to inna bajka..: ), który opisał mi mniej więcej rynek aut w Stanach.
wg. jego słów to że jest RPP 20000$ to nic nie znaczy. jest taka konkurencja, że handlowcy, żeby nakręcać sprzedaż puszczają auta z jakimś minimalnym zyskiem, np. 500-1000$. oczywiście, trzeba potargować, ale to podobno żadne wyzwanie. i z 20000$ robi się np. 16000 usd... masakra. wyobraźcie sobie takie ceny w Polsce i Eurokołchozie...


Porównywanie rynku amerykańskiego do europejskiego, a szczególnie do polskiego nie ma sensu.
A odnośnie wyobraźni... wyobraź sobie że samochód to nie coś na co się pracuje pół życia i traktuje jak luksus, a przedmiot codziennego użytku. Oczywiście mówie o nowym z salonu. Wtedy 16k USD za samochód przestanie być taką okazją :)

Autor:  Avalanche [ 11-09-2008, 22:22 ]
Tytuł: 

Pozostając poza tematem główny, porównajcie sobie ceny np. w Norwegii. Tam Grand Vitara 1.9 DDiS kosztuje na złotówki ok. 150 tys.

Autor:  czoboki [ 11-09-2008, 22:30 ]
Tytuł: 

Avalanche pisze:
Pozostając poza tematem główny, porównajcie sobie ceny np. w Norwegii. Tam Grand Vitara 1.9 DDiS kosztuje na złotówki ok. 150 tys.


Ciekawe jak idzie tam sprzedaż :) A wlasnie wyczytałem gdzieś, zę w Polsce w pierwszym połroczu 2008 sprzedało się 302 sztuki GV 2.0 niestety nie wiem ile DDIS.

Autor:  CyklistaDB [ 12-09-2008, 11:24 ]
Tytuł: 

Witam. Posiadam GV 2006 z silnikiem 2,7V6 i automatem sprowadzoną z USA. Samochodzik jest naprawdę super, przyśpieszenie ok. 9s ,moc 185KM. Automat jest 5 biegowy w Polsce dostępny 4 biegowy, zmiana biegów niemal niezaóważalna

Autor:  mar.wo [ 12-09-2008, 11:32 ]
Tytuł: 

A co ze spalaniem ?

Autor:  mar.wo [ 12-09-2008, 11:51 ]
Tytuł: 

Jerry pisze:
już nie tak mało ich jeździ. w Warszawie jest teraz zatrzęsienie vitarek i właśnie dużo w wersji 2,7.
a'propos marży dealerów - mam znajomego w NY (sam jeździ dodge chargerem r/t ale to inna bajka..: ), który opisał mi mniej więcej rynek aut w Stanach.
wg. jego słów to że jest RPP 20000$ to nic nie znaczy. jest taka konkurencja, że handlowcy, żeby nakręcać sprzedaż puszczają auta z jakimś minimalnym zyskiem, np. 500-1000$. oczywiście, trzeba potargować, ale to podobno żadne wyzwanie. i z 20000$ robi się np. 16000 usd... masakra. wyobraźcie sobie takie ceny w Polsce i Eurokołchozie...

W USA po 04 września każdego roku w salonach następują obniżki cen nowych samochodów i to najczęściej o 25 % . Przy płatności gotówką istnieje możliwość dalszych choć już mniejszych opustów ,te jednak negocjuje się z szefem salonu lub właścicielem .Dlaczego po 04.09... otóż od 01 września wchodzi nowy rok modelowy a ponieważ czwartego września jest święto pracy , to ze wzg.praktycznych jest to początek sezonu obniżek .Stąd takie szalone różnice w cenach USA/Europa/Polska .

Autor:  Lgrzechu [ 12-09-2008, 13:11 ]
Tytuł: 

my też mamy swięto pracy a jakoś obniżek nie widać, prawda jest taka, że w U.S.A. klient jest inaczej traktowany a firmy zarabiają na ilości sprzedanych samochodów... w Polsce jest dokładnie na odwrót :-) .... a co do spalania jak w innym wątku 10,5-15l/100km

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/