JanuszKrakus pisze:
Byłem dziś w Suzuki, myślałem , że "puszczą parę" ale nic się nie dowiedziałem. "Może przynajmniej pojemność bagażnika?" Zapraszamy 25 listopada i tyle usłyszałem.
No to poszedłem obok do Nissana zobaczyć moje przedostatnie auto czyli QQ. Do oglądnięcia tylko jeden , reszta zamknięta- sprzedane. Po starych cenach można zamawiać pojedyncze sztuki na marzec. Wkrótce będzie zmiana cen ponoć 10% droższe.
Obok Hundai , idę i pytam o Tuscona mają tylko podstawową wersję manuala. Do kupienia nie ma nic , zapraszamy w grudniu bo nie znamy cen ale mają auta podrożeć - usłyszałem od sprzedawcy. Myślę sobie może będzie lepiej w Mazdzie więc tam pojechałem.
Pytam o CRV , jest udostępniona full wersji automat 4x4 prawie za 180 tys. Pytam czy są tańsze wersje itd. Na dzień bieżący nie ma, nie przyjmujemy też zamówień bo nie znamy cen ani terminów realizacji.
Zobaczymy , może na s-crossa się załapię o ile będzie mi pasował.
P.S.
Sorry, że trochę nie na temat ale chciałem przedstawić jak teraz wygląda sytuacja w salonach.
Całkiem na temat. Kia Sportage ma być łatwiej dostępna, 4 m-ce czekania. I mnie bardziej się podoba, jest też większa, duży bagażnik. Kią mi się lepiej jeździ niż Suzuki.
Ten najnowszy S-cross - no, oczekiwałem więcej ale przód zajefajny dla mnie, przypomina mi Ople Grandlanda, a Ople zawsze jakoś mi się podobały. TYł też fajny, jakieś nowocześniejsze światła, a nie jak zdaje się w Focusie z 2005 roku. Bok, no jest trochę lepszy ale gdyby być złośliwy to też taki na 2010 rok qrde. Bo Qashqai II z 2013 r. miał jakby nowocześniejszy wygląd z boku.
Fajne alufelgi, przydałyby się może 18".
Tak w ogóle Suzuki ma pewien potencjał, ale stylista "Misisiku" (nie wykończy porządnie bo mu się siku chce) znów na etacie.
Czemu listwy chromowanej pod szybą nie pociągnęli znów do końca tylko urwali? Po co tylna boczna szyba ma ten pionowy słupek skoro jest ta mała szybka z tyłu? Pomysł z liftingu poloneza około 1988

W tym nowym S cross widać trochę Vitary, trochę Baleno, trochę Corolli Cross, trochę Mitsu

Ale gdyby 1,4 129 MildHybrid Elegance był za np. 97, a Sportage odpowiednik miałby być za np. 117, to może może, zobaczymy jakie będą kolory, felgi, wyposażenie, jak na żywo by się zachowywał, czy poprawili układ kierowniczy itp.