unde4d pisze:
Ponoć starsze Swifty mają to do siebie że lawinowo psują się po 100 000 km, czyżbyś załapał się na ten syndrom?. Ja bym zaczął od podłączenia pod komputer i zczytał błędy (nie wiem czy ta wersja już posiada taką cechę)
kto Ci takich głupot naopowiadał ?
Bokasz pisze:
wczoraj odebrałem z serwisu SUZUKI
to był wtryskiwacz - taka mała pier----a i osiem stów za używany nie moje
no ale teraz chodzi jak burza - przypomniała mu się młodość
sądzę że ten temat można zamknąć chyba że pojawią się w temacie nowe objawy,
to zapraszam do kontynuacji tematu
w przydomowym garażu z częścią w ręku, sam byś to zrobił ... a 800 zł ... zdzierstwo ... zważywszy że za 800 zł masz cały silnik z osprzętem ...