Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Na stronie SMP dostępny jest (chyba pierwszy raz) konfigurator, dzięki któremu można mniej więcej zobaczyć jak wygląda każda dostępna wersja i co można w niej zmienić korzystając z akcesoriów.

http://www.suzuki.pl/auto/SX4-S-Cross.html
> Model interaktywny

Od grudnia w pewnym sensie nastąpiła zapowiadana podwyżka cen SX4 S-Cross.
Teraz najtańsza wersja kosztuje 72 900 PLN, lecz nadal można kupić ten model w poprzedniej cenie (69 900 PLN), oferowanej jako "Zimowa promocja 2013".

Najtańsza wersja z napędem 4x4 to wydatek 85 900 PLN (82 900 w promocji).

Nic dziwnego, że sprzedaż rozczarowuje.

W Chinach rozpoczęła się sprzedaż S-Crossa.



Co ciekawe, na tamtejszym rynku model nie ma tej łamiącej język długiej nazwy

Samochód jest podobno wyposażony w silnik benzynowy 1.6, ale wygląda inaczej niż europejski:





W środku widać inne skórzane fotele i zupełnie inny panel multimediów, lepiej wypełniający środkowe miejsce deski rozdzielczej:


Foto: CarNewsChina


Foto: Chang'an Suzuki

I jeszcze jedna wersja z dokładką plastikowego chromu

G-innotec? Czyżby włożyli do niego silnik z wiekowej linii G, czyli SOHC?

Swoją drogą mogliby do S-Crossa włożyć M18A, jako że osiągi wersji z M16A, zwłaszcza wersji 4wd, są mizerne na tle konkurencji.

W pierwszej chwili też pomyślałem, że to ładnie opakowany stary silnik pamiętający chińską Lianę (a wcześniej Baleno), ale parametry ma inne:
Moc 90 kW (122 KM)
Maks. moment obrotowy 158 Nm
Jedyne co mogę jeszcze wyczytać ze strony producenta to stopień sprężenia 11:1 i średnie zużycie paliwa 5,6 l/100 km. Reszta to normalnie chińszczyzna

Doszła nowa wersja wyposażenia PREMIUM PLUS.
Kosztuje 5000 PLN mniej niż ELEGANCE w każdej konfiguracji napędu.

Wyposażenie:
- Zestaw multimedialny Kenwood z kamerą cofania
- Reflektory ksenonowe (HID) ze spryskiwaczami
- Światła do jazdy dziennej wykonane w technologii LED
- Zintegrowane czujniki cofania (przód/tył)
- Komunikacja bezprzewodowa Bluetooth®
- Zestaw głośnomówiący
- Czujnik deszczu

W ELEGANCE pozostaje tapicerka skórzana, panoramiczny dach, 17-calowe alufelgi i automatyczne światła.

Dobry i sensowny ruch, bo nie każdy chce skórzaną tapicerkę, którą musiałby mieć aby mieć inne bardziej przydatne dodatki dostępne wcześniej tylko w najdroższej wersji ELEGANCE.

Przyznaję że to dobre posunięcie powodujące, że s-cross dodałem do grona faworytów w wyborach na "moje nowe auto"! :-) tego właśnie wyposażenia mi brakowało (no mógłby być jeszcze ten szklany dach).
Subaru XV jest fajne ale nie chcę się rujnować dla auta, więc chyba dopuszczę. Są jeszcze Peugeot 2008(przyemnie się prowadzi i ma fajny system JBL), no i czekam na Mazdę CX3 (o ile zostawią silnik 2.0Pb i cena będzie się mieściła w 100kpln "na gotowo" z ubezpieczeniem).
Dodam, ze wolałbym AWD a Peugeot ma tylko wspomaganą elektronicznie ośkę.
Więc jak tylko odpuści zima, zaraz odwiedzę dilera po drodze do "Jana Olbrachta" (bajeranckie piernikowe piwo ;-)) i pojeżdżę, może dam się przekonać.

Tymczasem w Indiach testują zamaskowane Maruti Suzuki S-Cross w wersji 1.6 DDiS


Zastanawia sens maskowania znanego już na 4 kontynentach modelu

Czym różni sie wersja produkowana w Hiszpanii a na Węgrzech, po za tym że nie ma podgrzewanych siedzeń, koła zapasowego (jest zestaw naprawczy) i nawiewu na nogi pasażerów z tyłu?
Czy są jakieś haczyki dla, których warto dołożyć do wersji z Węgier?

W jakiej Hiszpanii?

Ponoć część (?) modeli z serii + u nas sprzedawanych, to samochody wyprodukowane na rynek hiszpański. Ale nie tam wyprodukowanych...

To ciekawe i całkiem możliwe.
Jak ktoś wie coś więcej, piszcie.

EDIT: Niektórzy dealerzy oferują tajemniczą wersję BARCELONA. To może być to.

Ja slyszalem ze sa samochody ktore byly wyprodukowane na rynek hiszpanski, ale roznica polega w wyposazeniu, nie maja podgrzewanych foteli, oraz nawiewow cieplego powietrza na tylna kanape. W zamian jest BT i czujniki cofania.

Indyjski S-Cross wciąż zamaskowany


Wydaje się mieć inną osłonę chłodnicy.
Ciekawe co mu zabiorą z wersji europejskiej

Taka sama stacja multimedialna jak w Chinach dostępna jest w wersjach sprzedawanych w... Holandii



Dlaczego my w PL mamy taki badziew?

Tymczasem na Słowacji do sprzedaży trafiła zubożona wersja S-Crossa 1.6 2WD o nazwie Start.
Kosztuje 15.990 EUR (2.000 EUR mniej niż 1.6 2WD Comfort), czyli tyle co u nas najtańszy Comfort w promocji.

Wyposażenie jest minimalne: tylko 2 głośniki przednie, brak radia, gniazda USB, tempomatu, sterowania radiem na kierownicy, oświetlenia schowka i bagażnika.
Trochę żart za taką cenę.

http://www.suzuki.sk/automobily/51-vybava/

Dla mnie taka stacja miałaby sens gdyby lepiej grała. Nasz "badziew" mi akurat pasuje stylistycznie. Gra też przyzwoicie jak na seryjny system.
Jakoś nie mogę się przekonać do tych telewizorków A już całkiem do tych sterowanych tylko dotykowo. Zmiana ustawień najprostszych w Peugeocie 2008 to był koszmar.

Tego nie wiemy na pewno. Czy wiemy?
Ale zgadzam się, że wygląd jest tu drugorzędny.

Mnie zupełnie nie pasuje ta stacja Kenwooda (?) wstawiana przez Suzuki.

Chyba się jednak czegoś nauczyli, jeżeli chodzi o łatwość obsługi bo w Vitarze ma być coś takiego jak w Ciaz/Alivio:

Nigdy nie testowałem takiego ekranu dotykowego zimą, przy temperaturach -10C i niżej. Jednak miałem w rekach tablet w takich warunkach i stwierdzam, że praca na nim daleka była od komfortowej. W związku z tym jakoś nie palę się do pakowania czegoś takiego dopuki się nie zapoznam własnymi paluchami z tematem.
W ASO Yama, dowiedziałem się, że mają obczajoną jakąś stację made in china, która gra dobrze i nie ma problemu z ewentualną gwarancją, a kosztuje połowę ceny ori Kenwooda.

Ja mam ekran dotykowy w navi w Amundsen+ (Superb) - nie ma problemów. Wcześniej miałem "chińczyka" w Outlanderze -też nie było problemów. To ekrany oporowe - inne niż stosowane najczęściej w tabletach czy komórkach.

Wierzę, że może to komuś odpowiadać. Może z wyjątkiem kiepskiego usytuowania (odbijające się słońce), kiedy słabo widać, już nie pamiętam w którym aucie to widziałem ale dramatycznie nic nie było widać.
Ja jednak wolę wyczuwalne "klik" pod paluchem albo krecenie gałką niż "tapanie" po ekranie
Może dla tego, że ze wszech stron otaczają mnie te wszystkie dotykowe gadżety, a ja mam taką trochę przekorną i oldskulową naturę.

Nie pisałem, że często używam ekranu - praktycznie tylko przy wpisywaniu adresu do navi. Resztę najczęściej używanych funkcji mam z kierownicy (zmiana stacji, wybieranie telefonu z książki czy odbieranie) - jest to w połączeniu z centralnym wyświetlaczem zdecydowanie wygodniejsze rozwiązanie niż trafianie palcem - zwłaszcza w czasie jazdy W Outku miałem dokładanego i tam faktycznie trzeba było częściej buszować po ekranie. Ale w czasie mrozu - a o tym była mowa - to działało.

Nie twierdzę, że się nie skuszę. W sumie też mam serowanie w kierownicy wszystkimi potrzebnymi funkcjami. Ale jedyne co mnie może skłonić to poprawa jakości grania i sprawna nawigacja na zewnętrzną kartę, bo wszelkie fabryczne navi to lipa.
Denerwuje mnie przyklejanie nawigacji na szybie i pamietanie o zdejmowaniu przy każdym opuszczeniu auta.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Wynalazłem takie coś :-) to chyba podobne jest.
http://www.sklep.caraudioteam.pl/adayo- ... -2780.html
Wygląda ładnie i nie tandetnie, jak wiele chińskich produktów. No i ma też pstryczki i gałki, wygląda jak oryginał. Ciekawe tylko co na to ASO i gwarancja?

Wygląda dobrze, tylko ta cena